Czy mogło mnie jeszcze cos zaskoczyć? Okazuje się, że tak! Produkt którego zalet nikt nie musi przedstawia, ponieważ każdy Polak zna smak piwa i doskonale wie co mu smakuje, a co nie. Ale czy na pewno? Okazuje się, że ja do tej pory, żyłem w mglistej iluzji, że to co oferują sklepowe półki jest najwyższej jakości, jednak nie. W środę wieczorem rozległ się dźwięk dzwonka do drzwi. Otworzyłem niepewnie, ponieważ nikogo się nie spodziewałem. Lekko łysiejący mężczyzna w wieku około 40 lat, o szpakowatej opalonej twarzy, stawia na progu mojego mieszkania karton, pod ciężarem którego przechyla się całe jego smukłe ciało. Charakterystyczny brzdęk butelek zdradza zawartość – to zgrzewka 12 piw Staropolskiego Mocnego "Lach" Pilsweiser. O tak!!! – pomyślałem w duchu, a posmutniałemu kurierowi, oddającemu w moje ręce ten skarb zdążyłem tylko powiedzieć – Twoje zdrowie!!!
Co wyróżnia to piwo od innych? Do tej pory, do piwa kupowałem przekąski takie jak, paluszki, chipsy, nachos lub inne zapychacze smakowe. Teraz nie wziąłbym do ust żadnego z nich nawet, gdyby wszystkie leżały pachnące tuż przed moim nosem. Smak Piwa Pilsweiser jest tak przyjemny, że za nic w świecie nie chciałbym go popsuć. Ba! Czułem go jeszcze długo po tym jak wziąłem ostatniego łyka. Czy piwo może zaoferować wartość dodaną? Podczas picia rozmawiałem z koleżanką przez telefon. Od razu powiedziała, że nagle zmieniłem ton rozmowy, mój głos stał się ciepły, a tematyka przybrała zupełnie inny kierunek, którego żadne z nas się nie spodziewało. Brzmi jak fabuła filmu z Hollywood, ale jednak to prawda i to bez wcześniej przygotowanego scenariusza. Mogę śmiało powiedzieć, że ten scenariusz napisało Piwo Lach z rodziny Pilsweiser.
Tak znakomity smak, to przede wszystkim zasługa tradycyjnej metody warzenia piwa, ale również szczegółowo wyselekcjonowanych składników. Podstawą warzenia piwa Pilsweiser jest najwyższej jakości i odpowiednio wyselekcjonowana woda, chmiel, słód i drożdże. Piwo zawiera w sobie jedynie naturalne składniki i próżno szukać dodatków i barwników oznaczanych na etykiecie jako „E”. Proces warzenia w zależności od rodzaju piwa trwa od 4 do 12 tygodni, a pasteryzacja przypomina metody domowe. Ciekawostką jest to, że proces leżakowania, który musi odbywać się w odpowiedniej – niskiej temperaturze, przebiega w tankach wykutych bezpośrednio w skale. Pewne jest, że Pilsweiser ma swój charakter, a browarnicy, którzy je stworzyli, włożyli w nie całą swoją duszę.
Czy ktoś zastanawiał się kiedyś nad strukturą piwa? Jeśli nie, dziś powinien pomyśleć o strukturze zbudowanej z największych smakoszy, ponieważ piwo Pilsweiser wchodzi na salony MLM. Nigdy wcześnie nie było okazji dystrybuowania tak polskiego i zarazem tradycyjnego produktu, a więc możemy śmiało powiedzieć, że jest to moment przełomowy, a MLM wciąż ewoluuje i się rozwija. Najprzyjemniejsze w tym wszystkim jest to, że o tym biznesie można rozmawiać wszędzie. Nie musimy wybierać się do ekskluzywnych lokali, aby w garniturze rozrysowywać wykresy i przedstawiać tabelki. Wystarczy zaprosić znajomych na grill i zadać pytanie „czy smakuje Ci piwo? Chcesz dzięki niemu ze mną zarabiać?” To niesamowite jak niektóre rzeczy stają się proste, gdy wraz z kapslem pozbywamy się wszelkich niepewności. W końcu od razu próbujemy jak smakuje nam piwo i już wiemy, że produkt jest najwyższej klasy i śmiało możemy polecać go dalej. Tym bardziej, że jego cena w porównaniu do jakości piw oferowanych na sklepowych półkach jest bardzo konkurencyjna, nie mówiąc o cenach w pubach i barach. Wyobraźmy sobie również, że takie piwo wpływa pozytywnie na wiele ludzkich dolegliwości m.in. reguluje poziom cholesterolu, a także poprawia kondycję psychofizyczną organizmu. Piwo warzone na naturalnych składnikach i niepasteryzowane, takie, które jest w ofercie Pilsweiser, jest bogate w witaminy z grupy B (B1 i B2), a także witaminy z zawiesiny drożdży, zatem zaryzykuję stwierdzeniem, że to najlepszy wellness dla mężczyzny. Pilsweiser oferuje aż 9 smaków, a wśród nich: Premium Export, Exclusive Export, Strong Export, Niepasteryzowane, Góralskie, Lach, Grybów Premium, Bock i Krzepkie. Największą ciekawostką jest Pilsweiser Bock, ponieważ należy do piw mocnych, jednak ma jasną barwę. Jestem pewien, że znajdzie ono wielu miłośników wakacyjnych "skoków w Bock". Najpopularniejszym wśród konsumentów jest jednak Pilsweiser Niepasteryzowane, które ma już rzeszę swoich wiernych fanów. Mimo to zachęcam, aby każdy skosztował wszystkich dostępnych smaków na własnym gardle i dopiero wtedy wybierał ten, który mu najbardziej smakuje. Aby podjąć współpracę oraz zamówić piwo dla siebie, należy wejść na stronę www.pilsweiser.com.
Zachęcam również do obejrzenia filmu http://www.youtube.com/watch?v=UMJOiwOztnM
Na Zdrowie!
Michał Rusek