Wywiad – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingprzedsiebiorcow.pl Najlepszy ranking firm i managerów MLM. Marka osobista dla Ciebie i Twojej firmy - Multi Level Marketing. Budowanie marki, reklama i promocja. Tue, 23 Feb 2021 10:02:57 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=6.7.1 https://rankingprzedsiebiorcow.pl/wp-content/uploads/2020/03/cropped-og-graph-32x32.jpg Wywiad – Ranking MLM: marka osobista w biznesie https://rankingprzedsiebiorcow.pl 32 32 YourFitWay- nowy jednorożec na rynku globalnym? https://rankingprzedsiebiorcow.pl/yourfitway-nowy-jednorozec-na-rynku-globalnym/ Tue, 23 Feb 2021 09:20:50 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=56724 Dzisiaj porozmawiamy z Danielem Kubachem, CEO YourFitWay na temat biznesu globalnego. Daniel jest z wykształcenia psychologiem biznesu. W swojej karierze stworzył kilkanaście firm w brandy medycznej, prawnej, medialnej i nowych technologii. Teraz skupił się na biznesie globalnym na rynku Digital Health, gdzie buduje jednorożca pod nazwą YourFitWay.

Artykuł YourFitWay- nowy jednorożec na rynku globalnym? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Daniel Kubach

Daniel Kubach – CEO YourFitWay

Dzisiaj porozmawiamy z Danielem Kubachem, CEO YourFitWay na temat biznesu globalnego. Daniel jest z wykształcenia psychologiem biznesu. Ukończył tez Executive MBA na Rotterdam School Of Management. W swojej karierze stworzył kilkanaście firm w brandy medycznej, prawnej, medialnej i nowych technologii. Jego największa firma z branży prawnej jest na giełdzie papierów wartościowych w Warszawie i doszła do wyceny 320.000.000 zł. Kolejna spółka z branży medycznej S7Health niedługo zadebiutuje na NewConnect. Teraz skupił się na biznesie globalnym na rynku Digital Health, gdzie buduje jednorożca pod nazwą YourFitWay.

 

 

 

 

 

Jest mi miło, że pojawiłeś się w naszym studio. Porozmawiajmy o biznesie i przyszłości biznesu. Jakie branże wg. Ciebie będą się najbardziej rozwijać?

W ostatnich latach zmieniło się prawie wszystko. W 2005 roku na 10 największych firm na świecie, 8 to były firmy produkcyjne, a tylko 2 sprzedały produkty cyfrowe, jak City Bank i Microsoft. Największa firmą wtedy była General Electric. W 2020 roku na 10 największych firm na świecie tylko jedna była z branży produkcyjnej a 9 firm świadczących usługi cyfrowe. To oznacza, że najszybciej rozwijającą się branża jest branża cyfrowa. Zaliczy do niej m.in.: gry, zdrowie cyfrowe, płatności Coinem, aplikacje mobilne, platformy internetowe itp.

Co jest tego powodem, że firmy Digital tak szybko się rozwijają?

Pierwsza przyczyna jest globalny zasięg. Zdecydowana większość największych firm działa globalnie i wykorzystuje efekt skali. Bardzo łatwo z Estonii sprzedać usługi cyfrowe klientom na całym świecie ponieważ robi się to w czasie rzeczywistym i nie ma żadnych barier. Spróbuj to samo zrobić sprzedając krem, suplement czy inny fizyczny produkt. Istnieje wiele barier jak cło, akcyza, pozwolenia z lokalnego sanepidu, czas wysyłki, regulacje w danym kraju i pozwolenia. Kolejna przewagą jest cena transportu i brak barier celnych. Masz jeden koszt stworzenia produktu cyfrowego i zero kosztu transportu i zero ograniczeń w ekspansji. Spróbuj to samo zrobić produkując cokolwiek w Polsce i spróbować to sprzedać w Azji, Afryce czy obu Amerykach. Możesz to zrobić, ale Twoja oferta nie będzie atrakcyjna cenowo, będziesz mieć mnóstwo ograniczeń i zostawisz duży ślad węglowy poprzez transport produktów na duże odległości.

Zauważ, ze nawet Apple niczego już nie produkuje tylko zleca na zewnątrz tylko skupia się na myśli technologicznej i usługach cyfrowych. Podobnie Google, Facebook, Alibaba i Amazon. Amazon od wielu lat nie jest już sklepem internetowym, 70% swoich przychodów uzyskuje sprzedając swoje usługi w chmurze, jak miejsca na serwerze. Niecałe 30% przynosi mu platforma łącząca klientów ze sprzedawcami. To tez usługa cyfrowa. Patrząc na liczby, dane i fakty można jasno stwierdzić, ze przez najbliższe 10-20 lat usługi cyfrowe będą rozwijać się najszybciej na świecie. Co będzie dalej? Zobaczymy.

To dlatego zainwestowałeś w YourFitWay?

Nie tylko zainwestowałem, ale jestem też jej CEO. Moim marzeniem zawsze było stworzenie jednorożca, czyli firmy wartej minimum miliard dolarów. Zebrałem mój zespół marzeń i wspólnie realizujemy ten cel. Skoro firmy cyfrowe rozwijają się teraz najszybciej na świecie i klienci coraz częściej będą z tych usług korzystać, to postanowiłem, że będę na tym rynku i moim celem jest to, aby YFW było na nim mocnym graczem. Trzymaj za nas kciuki aby się udało. Wiemy, że długa droga przed nami i z pokorą uczymy się od naszych partnerów oraz klientów.

Wiele się o tym ostatnio mówi – czym jest YFW?

YFW jest aplikacją – grą, w której wygrywasz zdrowie, pieniądze oraz nagrody. Aplikacja poprzez gaming motywuje Cię do aktywności, abyś zrobił min 10.000 kroków dziennie. Oparliśmy ją na nowoczesnych trendach i badaniach naukowych, które pokazują, jakie korzyści daje wykonanie minimum 10.000 kroków dziennie. Nie tylko gubimy zbędne kilogramy, ale pobudzamy limfę, która oczyszcza organizm z toksyn, dotleniamy mózg i wydłużamy życie nawet do 21 lat. Jest to też rodzaj profilaktyki – jak suplementy. Naszym celem oprócz zrobienia dobrego biznesu jest zostawienie czegoś po sobie. Zadaliśmy sobie pytanie: co by było gdybyśmy 10.000.000 ludzi zmotywowali do regularnej aktywności ruchowej? Okazuje się, że według badań żyliby dłużej w zdrowiu, lepiej spali, mniej chorowali, byliby bardziej zadowoleni z życia i poprawiliby swój budżet domowy. Tym właśnie jest YourFitWay.

YourFitWay

YourFitWay

Jest mnóstwo darmowych aplikacji. Dlaczego Wy?

Oczywiście sam z nich korzystam. Oglądałem ostatnio film na Netflixie „The Social Dilemma”. Jest w nim bardzo mądre przesłanie – „Jak nie płacisz za produkt, to znaczy, że Ty jesteś produktem”. Pierwszą rzeczą jest to, że nie handlujemy Twoimi danymi. Kolejną, że nie jesteśmy aplikacją tylko grą społecznościową, gdzie masz wyzwania, zadania do wykonania i dużo zabawy. Ta aplikacja – gra tak mnie wciągnęła, że nie wyobrażam sobie już dnia bez niej.

Kosztuje 10$ miesięcznie, jednak jeżeli polecisz 4 osoby, to masz ją za darmo. Jeśli robisz minimum 10.000 kroków, to wygrywasz nagrody pieniężne i rzeczowe. Liczba nagród będzie cały czas rosnąć. Chcemy, aby każdy znalazł wiele ciekawych giftów dla siebie. Ponadto do aplikacji – gry dodajemy live’y z ekspertami z dziedziny zdrowia. Bardzo mocno dbamy o rozwój naszych klientów i partnerów.

Jeżeli ktoś chciałby być Waszym partnerem, to jak miałby zarabiać z Wami pieniądze? Skąd się one biorą?

Pieniądze biorą się ze sprzedaży klientom aplikacji w formie prowizji bezpośredniej oraz prowizji pośredniej z planu kariery. Zadaniem partnera jest zbudowanie międzynarodowego zespołu partnerów, którzy poleca naszą aplikacje swoim znajomym i nieznajomym, którzy staną się klientami z miesięczna subskrypcją.

Co masz na myśli – nieznajomi, którzy staną się klientami?

Każdy z nas zna określoną liczbę osób. Trzeba zadać sobie pytanie: Czy na świecie żyje więcej osób, które znam czy takich, których nie znam? Łącznie jest na świecie 7,7 miliarda ludzi. Dlatego opracowaliśmy model dotarcia do tych wszystkich osób i uczymy w praktyce naszych klientów aż kilka razy dziennie w różnych językach. Ten model sprawdza się świetnie i daje wyniki finansowe. Tutaj ponowną przewagą jest produkt cyfrowy.

Podkreślasz, że budujecie międzynarodowy zespół. Czy w biznesie jest to tak ważne?

Im większy jest rynek, w którym działasz, tym większą masz szanse na wysokie zarobki. Nie możesz zarobić więcej, niż wart jest rynek, w którym działasz. Jesteśmy obecnie w 57 krajach na wszystkich kontynentach, które zdobyliśmy w 8 miesięcy i chcemy do końca roku zdobyć ich minimum 100. Nasi partnerzy mogą budować biznes w krajach, w których jeszcze nas nie ma i zrobią to online nawet nie wychodząc z domu. Z doświadczenia wiemy, że w branży zarabiają najwięcej partnerzy, którzy budują swoje zespoły w Azji i na dużych rynkach, jak Brazylia, Nigeria, USA czy Rosja. Dodam też, że dużo przyjemniej prowadzi się biznes międzynarodowy niż lokalny. Możemy dzięki temu rozwijać swoje kompetencje biznesowe i osobiste. Bardzo miło mi się robi, jak na jednym zoomie mamy ludzi z całego świata, o różnicy kultur i o rożnym spojrzeniu na biznes. Możemy się uczyć od siebie. Z podziwem i pokorą uczę się od naszych partnerów, bo to oni wiedzą lepiej, jak budować biznes na ich rynku.

To wszystko udało Wam się zrobić w tak krótkim czasie?

Udało to niezbyt trafne słowo. Ciężko na to pracujemy. Mamy wspaniały zespół i duże doświadczenie w biznesie. Sporo też zainwestowaliśmy. Jest luty 2021 roku, więc mamy dopiero 9 miesięcy. Patrząc na życie człowieka, to jesteśmy niemowlakiem. Dopiero wystartowaliśmy, więc największą szansę mają osoby, które dołączą do nas teraz.

To właśnie teraz zaczynany rozmawiać z najlepszymi liderami na świecie i pokazujemy im prostotę tego biznesu oraz trend światowy. Ciężko znaleźć na świecie osobę dorosłą, która nie ma telefonu i nie chodzi. Bardzo się cieszę z każdej recenzji, którą otrzymujemy od naszych klientów. Opowiadają o tym, jak zbudowali w sobie codzienny nawyk, aby więcej się ruszać i dzięki temu lepiej się wysypiają, zrzucili kilka kilogramów, zwiększyli koncentracje, czy odnowili więzi rodzinne spacerując i rozmawiając z najbliższymi.

Nie zawsze w życiu i biznesie jest z górki. Słyszałam, że UOKIK zwrócił się do Was z zapytaniem dotyczącej Waszej działalności.

W każdym państwie są urzędy, których zadaniem jest kontrola rynku i mają prawo zwracać się do nas z zapytaniem. Szanujemy prawo i na każde pismo odpowiadamy, ponieważ nie mamy niczego do ukrycia. Odpowiedzieliśmy bardzo szczegółowo na zadane pytania, aby UOKiK mógł zapoznać się z nasza działalnością. Chciałbym jasno podkreślić, że nie ma żadnej sprawy przeciwko YFW, urząd prosi nas o wyjaśnienie kilku kwestii. To standardowa procedura. Prowadzę biznes w Polsce od 22 lat i często urzędy się do mnie zwracają. Przeszedłem niejedną kontrolę i postępowanie wyjaśniające. Traktuje to jako stały element prowadzenia biznesu. Każdy, kto robi duży biznes w Polsce wie o czym mówię.

YourFitWay

Są tacy którzy mówią, ze produkt cyfrowy to nie jest produkt. Jak na to odpowiadasz?

Mówię aby powiedzieli to Bilowi Gatesowi ze jego Windows i Office nie jest produktem. Mówię to z uśmiechem. Równie dobrze by było powiedzieć, że banki, firmy ubezpieczeniowe czy produkujące gry i aplikacje nie mają produktu. Oczywiście, że mają tylko są to produkty cyfrowe, których jest coraz więcej. Zobaczymy na największe firmy świata jakie produkty oferują.

Co jest najlepsze w YourFitWay? Za co najbardziej można Was lubić?

Jest kilka takich elementów:

Pierwszym, że stworzyliśmy YourFitWay Family – to grupa naszych partnerów, którzy wzajemnie się wspierają i motywują. Możemy na siebie liczyć.

Kolejnym elementem, że jesteśmy mocno ekologiczni – niczego nie produkujemy i nie wysyłamy, dlatego nie emitujemy spalin i dwutlenku węgla do atmosfery. Zachęcamy naszych partnerów, aby zostawili samochód i przeszli się do sklepu, banku czy restauracji na piechotę. Jest to korzystne dla zdrowia i środowiska.

Trzecia rzeczą jest to, że za każdego użytkownika, który jest z nami minimum rok sadzimy jedno drzewo produkujące tlen dla 4-5 osób.

Czwartą rzeczą, którą cenią nasi partnerzy jest system pracy oparty na pozyskiwaniu partnerów i klientów wśród osób nieznajomych.

Piąta to edukacja mentalna i zdrowotna którą zapewniany.

Teraz się nad tym zastanawiam. Kto jest waszą grupą docelową?

Naszym potencjalnym klientem jest dorosły człowiek, który posiada smartfon i może chodzić. Chcemy znaleźć 10.000.000 klientów w 3 lata na całym świecie, promując zdrowy tryb życia. Aby być zdrowym potrzebujesz zdrowo się odżywiać i się ruszać. Każdy specjalista, w tym lekarz to powie. Chodzenie to najbardziej popularny sport na świecie i nie powoduje kontuzji. Dlatego zaleca się każdemu, aby wykonywał co najmniej 10.000 kroków dziennie. Przeciętny człowiek wykonuje ich ok 5-6 tys, więc wystarczy około 30-sto minutowy spacer, aby wykonać dzienny plan.

Jako pierwsi na świecie do budowy biznesu zapraszacie na szeroką skalę  influencerów.

To nasi bardzo dobrzy partnerzy. Mam na myśli osoby, które posiadają od 1.000 do 10.000 osób obserwujących na social media. Takie dotarcie to minimum, aby zacząć budować stabilny biznes. Wystarczy, że pokażemy influencerom naszą strategię, aby mogli stworzyć z własnych social mediów maszynę do zarabiania pieniędzy.

Jest to genialnie proste, ponieważ influencer dodając zdjęcia i odpowiadając na komentarz dodaje unikalny link do pobrania aplikacji i pozyskuje hurtowo klientów oraz kolejnych partnerów. Uczymy go robić to międzynarodowo.

Prowadzicie firmy w Estonii i Wielkiej Brytanii.

Prowadzimy biznes globalny i do tego rodzaju biznesu wybraliśmy najlepsze lokalizacje z przejrzystym prawem dla firm technologicznych. Mój wspólnik Daniel Konieczny mieszka w Wielkiej Brytanii, ja większość czasu przebywam za granicą, nie jestem nawet w Polsce zameldowany. Co jest dla mnie ważne, ponieważ jestem patriotą – płacę podatki w Polsce.

Słyszałam, że wykreowałeś od podstaw ponad 30 milionerów?

Tak, zazwyczaj od zera lub od długów. Są to moi obecni lub poprzedni partnerzy biznesowi, którzy stali się bogaci dzięki swojej ciężkiej pracy. Ode mnie dostali tylko system pracy, wsparcie, mentoring i coaching. Najlepsi otrzymali ode mnie udziały w firmie lub stali się moimi wspólnikami. Teraz chcę wykreować kolejnych tylko, że na większa skalę. Dla 17 najlepszych partnerów YouFitWay przewidziałem udziały w firmie. Jeżeli wykonamy nasze plany, to będą warte od kilku do kilkudziesięciu milionów dolarów.

Skąd się biorą tak wysokie kwoty?

Tak jak powiedziałem wcześniej, naszym celem jest stać się jednorożcem, czyli firmą wartą minimum miliard dolarów. Budujemy teraz trzon firmy. Zaczynamy od kadry managerskiej. Robimy przyczółki na dużych rynkach i chcemy razem stworzyć wspaniałą firmę na długie lata.

Zespół, który za mną stoi to zespół marzeń. Zaczyna się tworzyć rada liderów, do której chcemy dołączyć najlepszych partnerów z całego świata. Ogranicza nas tylko wyobraźnia. Idziemy z mocnym trendem i mamy mocne „dlaczego”. Ze swojej strony zrobię wszystko, aby ten cel zrealizować.

Kim są Twoi partnerzy biznesowi w YourFitWay?

Nasi partnerzy to przede wszystkim mikro i nano influencerzy, czyli osoby, które maja od tysiąca do pięćdziesięciu tysięcy osób obserwujących lub znajomych. Dzięki YFW zamieniają swoje social media na maszynę do zarabiania pieniędzy. Mamy do tego gotowe narzędzia.

Kolejną grupa są managerowie MLM, którzy mogą wykorzystać swój potencjał międzynarodowo. Trzecią grupą są marketerzy internetowi, którzy szukają dobrego produktu z jeszcze lepszą prowizją. Czwartą grupą są osoby, które chcą zadbać o zdrowie i zdobyć kompetencje biznesowe. Stworzyliśmy wspaniałą grupę partnerów biznesowych, którą nazywamy YourFitWay Family. Jesteśmy organizacją uczącą się i z pokorą podchodzimy do szans biznesowych, które się pojawiają. Wiemy, że wszystko co najlepsze jest jeszcze przed nami.

Pozdrawiam

Daniel Kubach

https://yourfitway.com/

Artykuł YourFitWay- nowy jednorożec na rynku globalnym? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Im gorzej, tym lepiej? – wywiad z Dariuszem Dzieszukiem https://rankingprzedsiebiorcow.pl/im-gorzej-tym-lepiej-wywiad-z-dariuszem-dzieszukiem/ Mon, 28 Dec 2020 12:28:42 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=56557 W specjalnym wywiadzie dla portalu RankingMLM Dariusz Dzieszuk, manager w firmie S7Health opowiada m.in. o swoim doświadczeniu w branży usług medycznych i prawnych, oraz planach na 2021 rok.

Artykuł Im gorzej, tym lepiej? – wywiad z Dariuszem Dzieszukiem pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Dariusz Dzieszuk

Dariusz Dzieszuk

Dariusz Dzieszuk

Manager w firmie S7Health. Ubezpieczenia stanowią integralną część jego życia od ponad 20 lat. Do swoich klientów podchodzi z należytym szacunkiem i oddaniem, zapewniając bezpieczeństwo i poczucie komfortu. Obsługuje klientów instytucjonalnych oraz indywidualnych. Specjalizuje się w ubezpieczeniach na życie, ubezpieczeniach grupowych, pakietach medycznych i NNW szkolnych. W życiu prywatnym aktywnie uprawia sport.

 

 

 

 

 

Jesteś managerem w firmie S7Health. Co zachęciło Cię do podjęcia współpracy właśnie z tą firmą?

Wywodzę się z branży ubezpieczeniowej. Od ponad 20 lat zajmuje się ubezpieczeniami życiowymi, grupowymi. Naturalną rzeczą było zainteresowanie opieką zdrowotną, gdyż towarzystwa ubezpieczeniowe już ponad kilkanaście lat temu wprowadzały takie produkty i potraktowałem to jako uzupełnienie ubezpieczenia grupowego w firmach. Wraz z żoną Darią, która prowadzi multiagencję, zaczęliśmy wyszukiwać na rynku ubezpieczeń zdrowotnych, aby przygotować się do BUM’u, o którym fachowcy z branży mówili, że nastąpi.

Za namową kolegi, podpisałem też umowę współpracy z firmą Signum, która oferowała indywidualne pakiety medyczne w wielopoziomowym systemie sprzedaży. Nie był to dobry czas na sprzedaż. Ani klienci indywidualni, ani grupowi nie wyrażali chęci zakupu. „Może za jakiś czas”. Takie były odpowiedzi. Pewnego dnia zapowiedział się do nas do domu kolega Darek Stępień z rewelacyjnym biznesem (jak to zwykle bywa).

Zazwyczaj chcę wysłuchać oferty biznesowej, po to, by przynajmniej wiedzieć, z czego rezygnuję, jeżeli nie będę zainteresowany. Ponieważ nasz znajomy miał dużą grupę sprzedażową w EUCO (z resztą tam się poznaliśmy na jednym ze szkoleń), bardzo dużo sprzedawał OFE, uznaliśmy z żoną, że posłuchamy, co ma nam do przekazania. Opowiedział nam o firmie Signum, z którą już współpracowałem, niestety bez efektów. Trochę z Darią byliśmy rozczarowani. Mówiliśmy o niepowodzeniach na tym polu itd. Darek (cwany lis) dał nam się wygadać, wyżalić na rynek, klientów i w pewnym momencie, gdy byliśmy zrezygnowani, nastąpił niesamowity zwrot akcji. Otóż zadał on pytanie. CZY WIECIE, KTO KUPIŁ TĘ FIRMĘ? Daniel Kubach. Na co Daria odpowiedziała: DAJ UMOWĘ DO PODPISU. Ja byłem sceptyczny, bo do tej pory nie miałem żadnej sprzedaży pakietów medycznych, więc czemu niby teraz? Oczywiście osoba Daniela zrobiła na nas wrażenie, gdyż znaliśmy się z nim prawie 10 lat i wiedzieliśmy, jaką wielką firmę stworzył w poprzednim projekcie. W pierwszym tygodniu Daria sprzedała 3 pakiety medyczne, w drugim 2, w trzecim były kolejne sprzedaże. Wymiękłem. Podpisałem umowę i żona została moim liderem.

Kto jest Waszym klientem?

Na początku byli to klienci indywidualni. Sam też dużo rekrutowałem handlowców i pośredników ubezpieczeniowych. Ci drudzy gdy sprzedawali tylko ubezpieczenia majątkowe, w większości nie potrafili sprzedać pakietu medycznego. Przyszedł czas na małe, kilkuosobowe firmy. Produkt jest bardzo elastyczny, więc był dobrze odbierany. Gdy S7Health zostało docenione przez naszego operatora medycznego i otrzymaliśmy produkt dla większych firm, oczywiście i ja poszedłem do tych większych klientów. Lecz prawdziwą truskawką na torcie (jak mawia znany piłkarz), jest projekt,  który według mnie jest genialny, a stworzył i opracował go Prezes S7Health Mirosław Mańkiewicz. Jego koncept, pozwala znacząco obniżyć cenę pakietów medycznych, przez co produkt staje się wyjątkowo atrakcyjny cenowo. Mamy do tego jeszcze własne projekty jak platforma medycyny pracy Webmedical i S7Concierge.

Jakie produkty oferujecie swoim klientom?

Oprócz pakietów medycznych dla klienta indywidualnego, małych średnich i tych większych firm, S7 jako już Grupa Kapitałowa wprowadziła do sprzedaży kolejny benefit pozapłacowy. Pakiety prawne, w których łączymy klientów, pracowników z prawnikami i oferujemy im po przystępnej cenie porady prawne on-line.

Myślę, że będzie to kolejny hit sprzedażowy na rynku benefitów, z racji tego, że nie mamy konkurencji, a w dużych miastach większość firm posiada już prywatną opiekę medyczną oraz szuka kolejnych dodatków pozapłacowych, by uatrakcyjnić swoją ofertę pracy. Jest jeszcze nasze najmłodsze dziecko IDR24. To projekt dedykowany dla lekarzy i placówek medycznych. Pomagamy im wdrożyć telemedycynę, dzięki czemu mogą one umawiać swoich pacjentów na teleporady lub konsultacje on-line. Jak wiemy w tym pandemicznym czasie, jest to dobre rozwiązanie, zwłaszcza że nie na wszystkie wizyty pacjent musi się stawiać osobiście. S7 działa na bardzo lukratywnych i obiecujących rynkach – Medycznym i Prawnym.

Czym są pakiety prawne i jakie korzyści dają firmom?

Pakiet prawny jest benefitem, dzięki któremu pracownik może w szybki sposób uzyskać profesjonalną pomoc prawną, w przyzwoitej cenie, a nawet za darmo, z różnych gałęzi prawa nawet w 48 godz. i to bez wychodzenia z domu.

Wszystko odbywa się online, na platformie, na której pracownik opisuje swój problem, a prawnik specjalizujący się w danej dziedzinie prawa, odpowiada na adres mailowy prostym, zrozumiałym językiem. Wygodne i bezpieczne w czasie pandemii, zwłaszcza że możemy posługiwać się komputerem, jak i urządzeniem mobilnym. Dzięki takiemu rozwiązaniu pracodawca może dać swoim pracownikom poczucie bezpieczeństwa w formie opieki prawnej i zarazem uatrakcyjnić ofertę. To dobrze brzmi. Dajemy opiekę prawną.

Dariusz Dzieszuk

Dariusz Dzieszuk – manager w firmie S7Health

Opowiedz nam o swoich największych sukcesach.

Niewątpliwie są to duże kontrakty, które cieszą z racji dobrej prowizji, ale też i marketingowe (można się na nie powołać). Jedna rozpoznawalna firma na danym terenie może zdziałać cuda. Tak też i było z kontraktem, nad którym obecnie pracuję. Zarząd firmy sprawdził mnie i firmę S7Health w innym zakładzie pracy, w którym nasza opieka medyczna działa ponad 2 lata. Pozytywna opinia sprawiła, że jestem na dobrej drodze do sfinalizowania umowy. Ale największym chyba sukcesem było powtórne podpisanie umowy z firmą, która po roku współpracy rozwiązała umowę. Powody zakończenia były dla mnie niezrozumiałe, chyba bardziej była to złośliwość pracowników, niewiedza właściciela i chęć pokazania kto tu jest ważniejszy.

Powiedziałem sobie wtedy, że jeszcze do nich wrócę. I tak się stało. Podpisali umowę po roku przerwy i okazało się, że teraz już są zadowoleni z usług i współpracy. Czasami tak się zdarza, że klient powie NIE, BO NIE. Szanuje jego zdanie, choć zupełnie go nie rozumiem.

Co Cię motywuje do działania?

Byłbym hipokrytą, gdybym nie powiedział, że pieniądze. Lecz dla mnie też ważny jest produkt, na który jest zapotrzebowanie. Im gorzej z państwową służbą zdrowia, tym lepiej dla naszej sprzedaży. Pracodawcy szukają benefitów. To też motywacja do działania, ale najważniejsza jest zasada win-win. Daje poczucie bezpieczeństwa i satysfakcję.

Wiemy, że sport odgrywa w Twoim życiu ważną rolę. Brałeś udział w wielu maratonach. Jak się do nich przygotowujesz?

Chyba mam kryzys wieku średniego i stąd pomysł na robienie rzeczy, o które bym siebie wcześniej nie podejrzewał. Zacząłem biegać kilka lat temu, mimo że kiedyś nie sprawiało mi to przyjemności. Początki były ciężkie. Kilometr pokonywałem z dwiema przerwami, ale wiadomo, że najgorzej jest zacząć. Później były 3 treningi w tygodniu i coraz dłuższe dystanse, aż przyszedł czas na dystans maratoński i wtedy trzeba było zwiększyć intensywność i biegać po 50-60 km. tygodniowo. Ważne jest też włączyć do treningu ćwiczenia rozciągające, rolowanie, o prawidłowej rozgrzewce i diecie nie wspominając. Wymyśliłem sobie prezent na 50. urodziny i zrobiłem Koronę Maratonów Polskich, czyli 5 konkretnych maratonów w dwa lata. Udało się, ale wyniku, który sobie założyłem, nie osiągnąłem. Jestem jeszcze młody, mam czas na bicie rekordów życiowych.

Maraton Dariusz Dzieszuk

Dariusz Dzieszuk

Jak budujesz swój zespół?

Ameryki chyba nie odkryję. Trzeba szukać współpracowników wśród ludzi, którzy chcą coś osiągnąć, uczyć się, wychodzić ze swojej strefy komfortu. Z tyłu głowy mam słowa Daniela Kubacha: Koncentracja, konsekwencja i działanie. Ale chyba najważniejsza jest pomoc i poświęcony czas, jaki powinien dawać swojemu zespołowi manager. Jest to tak ważne, jak serwis po sprzedaży. Sama rekrutacja czy sprzedaż, to dopiero początek.

Jakie są Twoje plany na nadchodzący rok 2021?

Ten rok pokazał, że trzeba być gotowym na niespotykane dotąd sytuacje. Mimo że część zakładów pracy zostało zamkniętych czy zredukowanych, to są też takie, które pracują i mają się nieźle. Wiele zarządów firm wstrzymuje się od podjęcia decyzji w sprawach benefitów. Druga połowa tego roku utwierdziła mnie, że nie można zasypywać gruszek w popiele. Przez cały czas prowadziłem rozmowy i już niedługo będą tego efekty, bo w końcu sytuacja się unormuje. Na 2021 r. patrzę z optymizmem, zwłaszcza pod kątem prywatnej opieki medycznej. Pamiętasz? Im gorzej, tym lepiej. W nadchodzącym roku chcę podwoić portfel klientów i myślę, że pomogą mi w tym prowadzone teraz rozmowy z firmami. Taki efekt kumulacji. Chciałbym też pomóc pozamykać kontrakty w zespole, tak by moi partnerzy dostali wiatr w żagle i poczuli smak sprzedaży dla większych firm. Jak mawia nasz prezes: Najtrudniej sprzedać pierwszego konia. A prywatnie? Wyjechać gdzieś z żoną, wygrzać kości na ciepłej plaży i może złamać w końcu 4 godz. w maratonie.

Dziękujemy za rozmowę!

Artykuł Im gorzej, tym lepiej? – wywiad z Dariuszem Dzieszukiem pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
O sile charakteru, wytrwałości i nowym projekcie. Wywiad z Grzegorzem Mikołajczykiem. https://rankingprzedsiebiorcow.pl/o-sile-charakteru-wytrwalosci-i-nowym-projekcie-wywiad-z-grzegorzem-mikolajczykiem/ Fri, 04 Dec 2020 15:00:51 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=56514 O sile charakteru, wytrwałości i nowym projekcie. Sprawdźcie najnowszy wywiad z Prezesem Zarządu Akademii Partnerów Biznesowych Grzegorzem Mikołajczykiem!

Artykuł O sile charakteru, wytrwałości i nowym projekcie. Wywiad z Grzegorzem Mikołajczykiem. pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Grzegorz MikołajczykGrzegorz Mikołajczyk

Ekspert ds. bezpieczeństwa i antyterroryzmu. Były funkcjonariusz Policji. Przez 15 lat należał do elitarnej jednostki antyterrorystycznej. Od wielu lat działa na rzecz ochrony osób prywatnych oraz ich biznesu. Za akcję uratowania zakładników otrzymał z rąk Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego Krzyż Zasługi za Dzielność. Jak sam powiada „Mam dobrego Anioła, byłem pół kroku od śmierci…”. Partner w Wyższej Szkole Biznesu oraz w Dolnośląskiej Szkole Wyższej we Wrocławiu. Międzynarodowy instruktor i twórca szkoleń z zakresu ochrony i bezpieczeństwa. Szkolił nowo powstałe Oddziały Specjalne. Opracowywał procedury Zabezpieczenia i Ochrony Świadka Koronnego, które wykorzystuje Pododdział Antyterrorystyczny. Współpracował w zakresie szkolenia i realizacji z Biurem Ochrony Rządu. Co ważne, dzięki nabytemu doświadczeniu posiada niewątpliwie cechy dobrego lidera. Inni mawiają – urodzony przywódca, od którego należy się uczyć sztuki zarządzania. Na bazie doświadczenia potrafi skutecznie wykrywać nadużycia w firmach. Miłośnik rozwiązań przyszłościowych z użyciem sztucznej inteligencji. Nie lubi słowa „transformacja”, która sugeruje punkt końcowy w przyszłości, w którym dokona się zmiana. To człowiek, który gustuje w skrajnościach. Odnajduje się zarówno w reżimie militarnym jak i w branży kreatywnej biznesowej. Człowiek duch, Kameleon ciągle szukający zawodowych usprawnień, chłonący wiedzę i patrzący w przyszłość. W dzisiejszym wywiadzie zapytaliśmy go o jego nowy projekt, jakim jest Akademia Partnerów Biznesowych.

DLACZEGO ZDECYDOWAŁ SIĘ PAN ZOSTAĆ PRZEDSIĘBIORCĄ? SKĄD TAKI WYBÓR DROGI ŻYCIOWEJ?

Dobre pytanie. Myślę, że przede wszystkim dlatego, iż przedsiębiorczość i przywództwo towarzyszyło mi od zawsze. Tylko nie do końca miałem tego świadomość, nabyłem to z czasem. Od dawna miałem dobry kontakt z ludźmi biznesu, zatem można uznać, iż kariera w biznesie była mi pisana, choć w pierwszej kolejności chciałem zrealizować swoje marzenie jako policjant, antyterrorysta. Od zawsze też potrafiłem sobie stawiać cele w życiu, dlatego prowadzenie biznesu to jeden powodów; nie tylko chęć zdobycia środków na życie, uzyskanie lepszego statusu materialnego, ale również realizacja innej pasji, w której dobrze się sprawdzam. Myślę, że cechy, które mnie charakteryzują, takie jak siła charakteru, wytrwałość, samodyscyplina (czyli świadomość odpowiedzialności za swoje decyzje), pewność siebie oraz dbałość o nieustanny rozwój.

Grzegorz Mikołajczyk

PANIE GRZEGORZU „AKADEMIA PARTNERÓW BIZNESU” JEST CIEKAWYM PROJEKTEM. KIEDY ZOSTAŁ ON ZAPOCZĄTKOWANY I W JAKIM CELU?

Akademia Partnerów Biznesu tak naprawdę powstała z początkiem roku, tylko wraz z moją wspólniczką Panią Sylwią Piątkowską dojrzewaliśmy… Układaliśmy plan i strategię, jak ma działać organizacja, która ma połączyć nasze dwa światy.

Świat intelektu oraz drugi świat – mój przywódczy. Jak widać oraz słychać udało się nam i jesteśmy dumni z rozwoju, z zainteresowania Akademią, ale przede wszystkim z dobrej intuicji. Nie zawiodła ona ani mnie, ani Sylwię. Role są podzielone, zasady od początku ustalone. Jest pełne zaufanie, współpraca, zaangażowanie. Idziemy do przodu, jak to mawiają „po swoje”.

Natomiast jeśli chodzi o Akademię:

Akademia istnieje od kilku miesięcy. Jest to młoda organizacja, ale bardzo szybko rozwijająca. Jest odpowiedzią na to co się dzieje wśród przedsiębiorców. Decydując się na realizacje naszego projektu, sami byliśmy uczestnikami podobnych klubów (zaznaczam podobnych). Pomysł dojrzewał kilka miesięcy, strategia była bardzo mocno dobrze przemyślana. Dzisiaj realizujemy cele, tematy i misję, która nas charakteryzuje. Akademia ma mieć charakter mocno biznesowy, z naciskiem na dobre relacje, estetykę oraz jeszcze lepszą komunikację między przedsiębiorcami.

DLA JAKICH LUDZI ZOSTAŁA STWORZONA AKADEMIA?

Dla przedsiębiorców, którzy już istnieją na rynku, ale i dla tych, którzy planują nimi zostać. Akademia Partnerów Biznesu ma być przyczynkiem stawiania pierwszych kroków dla takiego młodego, początkującego przedsiębiorcy. Mając do dyspozycji wartości, które znajdują się w naszej ofercie, każdy ma ogromne możliwości dla siebie na wymierne korzyści oraz rozwój. Akademia ma rozwijać, mobilizować do działania, łączyć biznesy. Tego chcemy i tego może od nas spodziewać się każdy przedsiębiorca.

Grzegorz Mikołajczyk

JAKIE WYDARZENIA – KURSY, SZKOLENIA, SPOTKANIA BRANŻOWE ORGANIZUJE AKADEMIA DLA SWOICH WSPÓŁPRACOWNIKÓW?

Jesteśmy w fazie początkowej, jeśli chodzi o typowe, branżowe szkolenia. Obecnie mocno skupiamy się na współpracy, budowaniu społeczności, doborze partnerów biznesowych i strategicznych. Co tydzień mamy live’y,  zawsze poruszany jest temat, który cieszy się zainteresowaniem oraz oglądalnością. Ważne, żeby każdy z zainteresowanych wyniósł coś dla siebie. Ale tak, planujemy mimo braku możliwości organizowania spotkań stacjonarnych, pokazywać się we wszystkich Social Mediach. Zdajemy sobie sprawę, że nasi partnerzy tego od nas oczekują, dlatego stawiamy na systematykę oraz ciekawe tematy, które mają cieszyć się dużym zainteresowaniem.

JAKIE JESZCZE KORZYŚCI OFERUJECIE SWOIM POTENCJALNYM WSPÓŁPRACOWNIKOM?

W zasadzie Akademia to niekończący się pakiet korzyści dla naszych partnerów. To nie tylko konsultacje, doradztwo, ale wymierne wartości, które są przygotowane dla każdego przedsiębiorcy, niezależnie od branży czy jego statutu. Wszystko ma kontekst biznesowy i tutaj warto wspomnieć o Mastermidach, czyli zorganizowanych spotkaniach biznesowych online w małym gronie, gdzie każdy z uczestników ma możliwość przedstawić siebie jak najlepiej, po to, by dać sobie szanse na zrobienie z innymi „dobrego biznesu”. I to m.in. jest zadanie Akademii.

CO SIĘ NAJBARDZIEJ LICZY W BIZNESIE? JAKIMI WARTOŚCIAMI SIĘ PAN KIERUJE?

Obydwoje z Sylwią wyznajemy zasadę wzajemności, szczerości, dialogu. Nie jest to łatwe, bo w dzisiejszych czasach ludzie nie potrafią ze sobą rozmawiać. Dlatego biznes schodzi na margines i tyle jest zawiłości wśród wspólników. Spodobała mi się równowaga, którą sobie wspólnie zaproponowaliśmy jeśli chodzi o prowadzenie APB.

Sylwia jest prezesem, ja natomiast przejąłem obowiązki członka zarządu oraz dyrektora generalnego. Generalnie finanse w Akademii są po mojej stronie. Sylwia ma lekkość w kontaktach tych biznesowych, dużą kulturę osobistą, estetykę w mowie i w piśmie, zatem organizacja należy do Pani Prezes. Ja działam mocno w środku;  zespół, finanse, ogólne zarządzanie. Tu czuje moc, tutaj znajdzie Pani mnie.

Akademia Biznesu

Co do wartości:

Przede wszystkim stawiam na kulturę organizacyjną i zarządzanie. Ludzie, którzy wpisane mają przywództwo, muszą mieć świadomość, ale i predyspozycje do jasnej komunikacji z innymi. Osobiście wiem, że szczególna opieka, monitorowanie, wsparcie, ale przede wszystkim umiejętne zarządzanie zasobami ludzkimi stanowią klucz do sukcesu firmy. Mam indywidualne podejście do strategii, zarządzania czy wewnętrznych zasad. I to mi daje przewagę, ale też wyróżnia na tle innych właścicieli firm.

Koniecznym jest wspomnieć, iż długoletnia praca w policji, gdzie byłem oddelegowany do liderowania, często stawiany sam do ostatecznych decyzji również wykształtowała we mnie wartości, które dzisiaj przekładają się na biznes, jaki prowadzę.

CZY CIĄGŁE ZMIANY W BIZNESIE Z POWODU PANDEMII WYMUSIŁY NA PANU PODEJMOWANIE DECYZJI TYPU „, CZY POWINIENEM SIĘ TYM W OGÓLE ZAJMOWAĆ?”

Zmiany tak, nawet były wskazane, ale dotyczyły tylko i wyłącznie organizacji czy strategii prowadzenia biznesu.

Natomiast wątpliwości tego typu nigdy mi nie towarzyszyły. Znam siebie, los stawiał mnie w różnych sytuacjach czy to w policji, czy teraz prowadząc tzw. zimny biznes, ale nigdy nie było mojej rezygnacji, zwątpienia. Wręcz przeciwnie – każda troska powodowała we mnie większe skupienie i motywacje do działania. Poddanie się byłoby zupełnie nie moje, póki co wspinam się i jest mi z tym dobrze.

JAKIE SĄ PANA SUGESTIE DOTYCZĄCE ZWINNEGO ZARZĄDZANIA PROJEKTAMI BIZNESOWYMI?

Przede wszystkim samodyscyplina, jasno sprecyzowane cele i wytyczne. Dotyczy to zarówno kadry managerów jak i pracowników niższego szczebla. Natomiast zarządzanie projektami w biznesie doskonale sprawdza się w przypadku przedsięwzięć, które charakteryzują się dużą przewidywalnością. Często w trakcie ich realizacji pojawiają się nowe problemy i ograniczenia, które wymagają indywidualnego podejścia. Mamy dostęp do nowoczesnej technologii, która wspomaga w dużej mierze czynnik ludzki.

JAKIE SĄ PANA CELE NA 2021 ROK?

Bez wątpienia bardzo dobrze sprecyzowane. Czeka mnie bardzo pracowity, intensywny rok, typowo skupiony na biznesie. Przypomnę, że oprócz Akademii prowadzę firmę ukierunkowaną na ochronę i bezpieczeństwo ludzkie, ale również biznesowe. Dzisiaj mogę powiedzieć, że mam konkretne cele biznesowe, które pomogą realizować moją strategię. Nie boję się iść pod prąd, rywalizować z gigantami. I mówię tu bardzo ogólnie, niezależnie czy mowa o firmie macierzystej, czy o akademii. W Polsce nie jest łatwo robić dobry biznes, ale gdy ma się wizje tego, co chce się w biznesie osiągnąć, konkretne cele biznesowe, łatwiej realizuje się strategię. Biznesowa intuicja też mi towarzyszy, często jest nieomylna.

Natomiast tak bardzo ogólnie, głównie plany będą nam towarzyszyć na Akademii. Stawiam na nią siebie całego, bo tu jest potencjał i dobry target. Gdy będzie można wrócić do spotkań stacjonarnych, już wiem, że ruszymy jeszcze większym rozmachem do działań. Jest sporo partnerów strategicznych, którzy chcą nawiązać relacje z APB. Kilka tematów, które wymagają szeregu spotkań, kontaktów, negocjacji. Jestem gotowy i pełny optymizmu. Mam świadomość, że jako osoba odpowiedzialna, mocno umocowana w strukturze właścicielskiej mam plan i misje do wykonania. A ja nie łamie zasad i danego słowa.

Dziękuje za wywiad

Grzegorz Mikołajczyk

Członek Zarządu

Artykuł O sile charakteru, wytrwałości i nowym projekcie. Wywiad z Grzegorzem Mikołajczykiem. pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Sebastian Kotow – czego jeszcze o nim nie wiemy? https://rankingprzedsiebiorcow.pl/sebastian-kotow-czego-jeszcze-o-nim-nie-wiemy/ Fri, 31 Jul 2020 11:07:56 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=56080 Kim jest Sebastian Kotow? Czego jeszcze o nim nie wiemy? Odpowiedzi na wiele zadanych przez nas pytań znajdziecie w dzisiejszym wywiadzie.

Artykuł Sebastian Kotow – czego jeszcze o nim nie wiemy? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Sebastian KotowKim jest Sebastian Kotow?

Wykłada psychologię biznesu na Akademii Leona Koźmińskiego i kilku innych uczelniach, jest właścicielem firmy szkoleniowej, autorem 5 książek oraz fanem psychologii poznawczej i neurokogniwistyki. Fascynują go tematy związane z tym jak procesy psychiczne i sposób myślenia wpływa na sukcesy życiowe i biznesowe. Od 15 lat jest partnerem biznesowym Briana Tracy, który jest jego serdecznym przyjacielem i mentorem w przedsięwzięciach biznesowych.

 

 

 

 

Kiedy i w jaki sposób odkryłeś swoją pasję do psychologii biznesu?

Chciałem sprawdzić pod kontem naukowym, czy stwierdzenie w stylu – „możesz wszystko” albo „jedyne ograniczenia, które masz to te, które sam sobie tworzysz” czy „kto ma cierpliwość, będzie miał co zechce” są prawdziwe. Chciałem dowiedzieć się co nauka mówi na temat takich, a nie innych sposobów działania ludzi. Zrozumiałem że to, że ktoś coś osiągnął, nie znaczy, że Ty zawsze też to osiągniesz, postępując tak samo. Ludzie są różni, a wiedza na temat tego, jaki jestem może mi pomóc w realizacji moich celów. A potem jeszcze warto sprawdzić, co jest prawdą w zakresie tego, jakie metody są skuteczne w realizacji celów, a jakie są nieprawdziwe. Zacząłem szukać, sprawdzać, prowadzić własne badania i tak to się zaczęło.

Jesteś m.in. wykładowcą psychologii zarządzania na studiach MBA. Czy uważasz, że absolwenci MBA są lepiej przygotowani do roli liderów?

Na pewno są lepiej przygotowani do pracy menedżerskiej. Te studia to ogromny zastrzyk wiedzy, wiele godzin nauki i tworzenia projektów. To naprawdę trudne studia. Ukończenie ich na pewno poszerza kompetencje. Żeby być jednak dobrym liderem, wiedza z MBA nie wystarczy. To jeszcze kwestia wartości, nastawienia, poziomu inteligencji emocjonalnej. Zgłębianie tych obszarów i praca nad sobą nigdy się nie kończy.

Czy masz jakieś rady dla osób, które rozważają podjęcie studiów MBA?

Zapraszam na Akademię Leona Koźmińskiego. To najlepsze studia tego typu w Polsce i nie tylko. Jednak – zachęcam do weryfikacji, czy jest im to potrzebne i do czego.

Na czym polega rola psychologa zarządzania? Kto powinien skorzystać z jego usług?

Nie jest to w żaden sposób regulowane. Ja w mojej pracy czerpię z dwóch źródeł. Mam wiedzę z zakresu psychologii i zarządzania. Teoretyczną i praktyczną. Czerpię też narzędzia z obszaru terapii poznawczo-behawioralnej i stosuję je w pracy z biznesem. Nie jest to zatem oderwane od realnych wyzwań menedżerskich czy firmowych, ale dopasowane do nich i ukierunkowane na rozwiązywanie problemów lub osiąganie celów w obszarze liderskim czy biznesowym. Kto może skorzystać na współpracy ? Każdy, kto ma problemy i cele w swojej karierze oraz chce je osiągnąć szybciej i łatwiej niż na własną rękę.

Sebastian Kotow

Co jest dla Ciebie największą wartością w pracy?

Zadowoleni klienci, wyniki, dobra zabawa. Robienie tego co lubię i obserwowanie jak to wpływa na innych i czy jest wartościowe.

Jak osiągnąć sukces w biznesie?

Wiedzieć czego się chce. Szukać tego. Być cierpliwym. Stawiać małe cele i stopniowo je zwiększać. Znać swoje ograniczenia, aby kosztem życia nie pędzić za czymś, co jakość tego życia niszczy. Uczyć się. Spędzać czas z ludźmi, którzy są tam, gdzie my chcemy być. Znać się na czymś, aby być ciekawym człowiekiem w takim towarzystwie. Być gotowym na to, że porażki i niepowodzenia są codziennością w drodze do sukcesu, jak ich nie chcesz, nawet nie zaczynaj. Mieć świadomość tego, że wielu ludzi nie będzie Cię lubić, nie dlatego, że coś z Tobą nie w porządku. Tylko tak to jest. Trzeba mieć dużą odporność psychiczną, wprost proporcjonalną do skali sukcesu, który chcemy osiągnąć.

Jaka jest Twoja opinia na temat budowania marki osobistej online? Czy jest to według Ciebie skuteczny sposób na kreowanie swojego wizerunku?

Kreowanie wizerunku – nie, to sztuczne, źle się kojarzy, jest powierzchowne i nie ma nic wspólnego z wiarygodnością i reputacją. Budowanie marki osobistej – czyli pokazywani innym w profesjonalny sposób, czym się zajmujesz, jak to robisz, dlaczego to jest dla Ciebie ważne – tak. Nie ma skuteczniejszej drogi na dotarcie do innych ludzi w ten sposób. Być autentycznym i profesjonalnym. Profesjonalizm to świadomość mechanizmów i strategii marketingowej, która stoi za budowaniem marki.

Czy jest coś, co wyróżnia naszych polskich handlowców na tle pozostałych populacji?

Intensywność narzekania na warunki, swój los, zewnętrzne okoliczności, historię kraju, porównywanie się. To na pewno jest charakterystyczne, ale nie wiem, jak ma się to do innych populacji. Trzeba by temat zbadać. Moje doświadczenia się nieistotne statystycznie.

Sebastian Kotow

Jesteś autorem bestsellerów „Matematyka zaufania” oraz „Anatomia Zmiany”. Dla kogo przeznaczone są te książki? Czy masz jakieś swoje ulubione fragmenty?

„Anatomia Zmiany” jest dla każdego, kto chce zrobić porządek w swoim życiu, przestać robić to co głupie i mu nie służy, rozwijać odwagę i dyscyplinę, redukować strach, brać odpowiedzialność, budować pewność siebie i zaufanie do siebie. To książka dla 20-latka i 50-latka – czytelnicy to potwierdzają. To moja najlepsza książka. Polecam. Jak ktoś chce próbkę, to na stronie www.SebastianKotow.com/Anatomia może sobie ściągnąć bezpłatne 7 rozdziałów. „Matematyka zaufania” jest dla menedżerów i właścicieli firm, którzy chcą osiągać lepsze wyniki, dzięki wykorzystaniu zaufania w swojej pracy. Książka mówi o tym, komu nie warto ufać, komu warto, jak budować, odbudowywać zaufanie oraz jakich błędów nie popełniać.

Na koniec pytanie o dalsze plany. Czym Sebastian Kotow zaskoczy nas w tym roku?

Wróciłem do intensywnej współpracy z Brianem Tracy. Rozpoczęliśmy wspólny projekt – Brian Tracy Business Academy, gdzie w wersji on-line, na żywo, z tłumaczeniem na j. polski, prowadzimy szkolenia dla przedsiębiorców. Więcej o tym projekcie na (www.e-briantracy.pl). Na jesień wchodzą na rynek moje kursy on-line, ale o tym już niebawem. Zachęcam do śledzenia mojego Fan Page na Facebook. A w międzyczasie – dużo aktywności on-line również na Facebook. Zapraszam do odwiedzin.

Artykuł Sebastian Kotow – czego jeszcze o nim nie wiemy? pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Dlaczego MLM? – Monika Stickel https://rankingprzedsiebiorcow.pl/dlaczego-mlm-monika-stickel/ Sat, 25 Jul 2020 08:45:30 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=55973 Monika Stickel - połączyła swoją pasję z biznesem. W dzisiejszym artykule odpowie redakcji dlaczego MLM jest drogą, którą wybrała.

Artykuł Dlaczego MLM? – Monika Stickel pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Dlaczego MLM? - Moinika StickelMonika Stickel – kobieta, która połączyła swoją pasję z biznesem. W dzisiejszym artykule odpowie redakcji portalu Ranking MLM dlaczego MLM jest drogą, którą wybrała. Posiadając własny gabinet kosmetyczny rozszerzyła swoją działalność o produkty kosmetyczne z branży Multi Level Marketingu. Współpracuje obecnie z firmą Monat, a prywatnie spełnia się również, jako mama na pełen etat.

 

 

 

 

 

Dlaczego MLM? Jak rozpoczęła się Pani przygoda?

Z MLM pierwszy raz miałam styczność kiedy wyjechałam do Wielkiej Brytanii. Prowadząc własny gabinet kosmetyczny na brytyjskiej wyspie dostawałam mnóstwo ofert współpracy w Multi Level Marketingu. Zastanawiałam się po co ktoś mi to proponuje. Przecież ja mam swoją pracę, nie potrzebuję drugiej. Nie ufałam takiemu modelowi pracy, choć miałam naprawdę sporo fajnych propozycji. Moje odmowy trwały dwa lata. Przyszedł jednak moment, że po kilkunastu latach pracy przy fotelu kosmetycznym, kręgosłup i zdrowie dawało o sobie znać. Do tego zbliżał się termin porodu i urlop macierzyński. Co z pracą w gabinecie? Kto mnie zastąpi? Postanowiłam się przekonać jak ta praca działa. Na rynku było tyle firm do wyboru – myślę sobie „coś w tym musi być”.

Wybrała Pani firmę Monat Global. Dlaczego?

Ciężko było się zdecydować co wybrać i postawiłam na firmę Monat Global, która jest bliska mojej pasji. Od kilkunastu lat bowiem jestem specjalistą od urody i zwolenniczką naturalnych kosmetyków. Na produkty Monat trafiłam zupełnie przypadkowo, poprzez post na facebooku. Zainteresowało mnie działanie tych kosmetyków. Zanim jednak zdecydowałam całkowicie zająć się takim modelem pracy, chciałam najpierw wypróbować produkty. Ciężko komuś coś polecać, nie znając produktów. Zakupiłam sobie pakiet kosmetyków do użytku domowego i zaczęłam testowanie. Byłam zachwycona efektami i podjęłam decyzję. „Wchodzę w to!!”…  i tak już prawie dwa lata mam swój poboczny biznes.

Wchodząc w ten model biznesu oczywiste było, że miałam obiekcje. Myślałam, że mi się nie uda, że się do tego nie nadaje. Znajdowałam wiele innych wymówek. Słyszałam komentarze: „Po co Ci to”, „Zajmij się wychowywaniem dziecka” itd. Na przekór temu nie dałam się, a złośliwe komentarze do mnie nie docierały. W czym przeszkadza wychowywanie dziecka w prowadzeniu biznesu online? Ano w niczym – jedno z drugim można świetnie połączyć. Mogę pracować z domu, z ogrodu..  Mam oko na synka i kiedy mam czas pracuję. Pracuję z zespołem, który jest pod drugiej stronie monitora.

Jakie techniki uważa Pani za najważniejsze w prowadzeniu biznesu MLM w sposób efektywny?

Technik na prowadzenie biznesu MLM można znaleźć setki i to może być temat rzeka, jeśli nie temat na napisanie mini poradnika. Dla mnie jedną z najważniejszych technik jest to by być sobą. Jeśli chcesz przekonać do siebie klientów, bądź naturalna. Nic nie ma bardziej przekonującego jak własne słowa. To prawda, zanim dojdzie do rekomendacji produktów, wcześniej sami musimy ten produkt poczuć, przekonać się do niego. Nowe osoby często sugerują się pomysłami innych koleżanek z zespołu. Tak, to fajna sprawa, podejrzeć jak prowadzi grupę, live’s – ale zawsze bądź sobą, nie kopiuj tej osoby, to będzie zbyt sztuczne. Ja, zanim zdecydowałam się na ten model pracy mówiłam „Ja? Ja mam publicznie gadać do telefonu? Robić jakieś live’s? „A w życiu!”. Ale przełamałam się i uwierzcie mi, to jest to przełknięcia. To tylko kwestia chęci i wiary w siebie. Znajdź swój własny „złoty środek”.

Druga technika to systematyczność, dzięki której uzyskuje się najlepsze wyniki. Jeśli chcesz zdobyć klientów czy partnerów biznesowych, staraj się regularnie być aktywną osobą. Nikt Cię nie zapamięta jak pojawisz się raz na dwa tygodnie. Masz opory przed wystąpieniem na żywo – poćwicz przed innymi domownikami. Prowadzisz prywatną grupę, masz w niej swój zespół – otwórz się przed nimi, nikt nie będzie Cię oczerniał, zrób ten pierwszy krok. Pierwsze wystąpienia zawsze są najtrudniejsze, ale rób je systematycznie. Za pół roku, rok, będziesz live’s robił kilka tygodniowo. Praktyka czyni mistrza.

Dlaczego MLM? - Monika Stickel

Co przekonało Panią do wejścia w ten model biznesowy?

Powodów było kilka dlaczego dołączyłam do tego biznesu. Tak jak wspomniałam wcześniej na czas urlopu macierzyńskiego byłam zmuszona zawiesić swoją działalność i tak jak wiele mam, chciałam mieć możliwość jak najdłużej być z synkiem w domu. Zwłaszcza, że na obczyźnie jestem z mężem i dzieckiem sama. Nie ma na miejscu dziadków, którym można podrzucić wnuczka. A mimo to chciałam być niezależna finansowo.

Kolejny powód to po prostu możliwość dorobienia sobie dodatkowych pieniędzy oraz perspektywa dochodów pasywnych. Ważnym powodem był również ciągły rozwój osobisty – uważam, że warto mieć nie tylko jedno źródło dochodu, ale mieć dodatkową alternatywę w różnych sytuacjach i na przyszłość. Alternatywa, która była świetnym rozwiązaniem wówczas panującej na świecie pandemii (rok 2020).

Następny czynnik to odpowiednio dobrana firma. W moim przypadku jest to Monat Global – młoda firma, która dynamicznie się rozwija w Ameryce i szturmem podbiła Wielką Brytanię, Polskę i Irlandie, a mimo to jeszcze mało osób o niej słyszało. Chcemy dotrzeć do jeszcze większej społeczności, ponieważ w ciągu kolejnych 5 lat firma planuje ekspansję na kolejne kraje europejskie, azjatyckie i Australię – ogromne możliwości dla pierwszych nowych partnerów biznesowych.

Ostatnim, a zarówno jednym z najważniejszych powodów dlaczego rozpoczęłam biznes online jest rodzina. Taka praca umożliwia mi więcej czasu dla ogniska domowego. Ogromna tęsknota za ojczyzną i rodziną – nie wyobrażałam sobie widzieć ich tylko raz w roku. Pracując na etacie, czy nawet prowadząc własną działalność nie miałabym takiej możliwości. Pracując w MLM mam możliwość pracować z każdego miejsca na świecie.

Kto według Pani najlepiej odnajdzie się w takiej pracy? Jakie cechy powinno się posiadać?

Na pewno warto, żeby każdy spróbował i sam się przekonał. Sama przez dwa lata odmawiałam takiej współpracy, ale nie żałuję, bo dzięki temu trafiłam właśnie na Monat. Najfajniejsze w tym wszystkim jest to, że nie ma tutaj żadnej selekcji na wiek, płeć wykształcenie czy doświadczenie. Każdy otrzymuje wsparcie, pomoc od samego początku dopóki nie stanie się samodzielny. Najważniejsze, żeby sprawdzić siebie, sprawdzić swój potencjał, a kto wie jak daleko zajdzie. Sama długo się opierałam tym słowom „Nie bójmy się zmian”. Jakie cechy powinien mieć przyszły lider marki – najważniejsze, żeby był profesjonalistą w tym co robi, kochał to co robi, kochał produkt i zarażał swoją pasja innych.

Co panią najbardziej fascynuje zawodowo?

Może niekoniecznie zawodowo, ale fascynuje mnie to kim stają się ludzie po kilku miesiącach działania w networkmarketingu. Poznałam wiele kobiet, zwłaszcza mam (w tym ja), które miały sporo obiekcji decydując się na ten rodzaj pracy. Ja, kiedyś wstydliwa, nieśmiała w wystąpieniach publicznych, powoli pokonywałam swoje słabości. Kiedyś porażki nie mogłam znieść, zniechęcała mnie do działania. Teraz porażka to moja motywacja do bycia lepszym, do brania udziału w kolejnych wyzwaniach. To niesamowita obserwacja jak człowiek się zmienia, pokonując kolejne ścieżki rozwoju.

Praca online

Czy ma Pani jakieś rady dla kobiet, które dopiero zaczynają przygodę z niezależnością biznesową? Dlaczego MLM jest dla nich dobrym wyborem?

Zapewne każda z Was ma marzenia, bliższe, dalsze. Nie odkładajcie ich na później, nie wmawiajcie sobie, że nie macie no to czasu a co gorsza, że zawsze jest coś ważniejszego. Nie bójcie się zmian. Posłuchajcie głosu tej części siebie, która potrzebuje czegoś nowego, spełniaj i realizuj swoje marzenia. Zamiast na siłę ratować tonący statek i tkwić w starym schemacie, dobrze jest zapytać samej siebie: „Czego tak naprawdę pragnę i co mogę zrobić, aby zacząć realizować swoje marzenia?”. Statek musi zatonąć, aby na horyzoncie mogło pojawić się coś innego. Dlatego zamiast zużywać energię życiową na codzienną monotonię, sprawdź, co się stanie, jeśli po prosu pozwolisz na zmiany. Życie jest jak ocean, czasem spokojny, a czasami burzliwy. Fale to wyzwania, które dają ci możliwość dalszego rozwoju.

Dlaczego MLM warto łączyć z macierzyństwem?

Wiele z kobiet zajmujących się Multi Level Marketingiem jest mamą i ma mnóstwo obowiązków z tym związane. Jednak to wcale nie oznacza, że nie są w stanie czegoś zrobić. Dzieci nie są przeszkodą w samorozwoju. Często słyszę, że kobiety to słaba płeć – ja się z tym nie zgadzam. My jako kobiety, zwłaszcza mamy, jesteśmy bardzo silne, tylko czasem brakuje nam impulsu do działania. Dlatego uwierzcie w siebie! Najlepszy moment nie nadejdzie, same wyznaczcie czas tu i teraz. Nie czekaj z realizacją swoich celów do czasu, aż podrosną wam dzieci. Pociechy pójdą swoją drogą a Wy powiecie, że jest już za późno na inwestycje w siebie. Poza tym nie robisz tego tylko dla siebie, ale również dla rodziny, dla dziecka, dla ich lepszego jutra, większego komfortu w życiu. I co najważniejsze – biznes ten możecie później przekazać własnemu dziecku. Nie musimy rezygnować z własnych marzeń i nie musimy zaniedbywać obowiązków roli matki czy żony. Wszystko zależne jest od nas, od naszej organizacji czasu. To wszystko kwestia wiary w siebie i ogromnych chęci by coś zmienić.

Jak wygląda wspólnota w Pani zespole?  Co Monika Stickel – jako dobry lider – gwarantuje swoim współpracownikom?

 Jako zespół pomagamy sobie wzajemnie. Jeżeli macie wątpliwości, czy podołacie nowym wyzwaniom – nie ma się o co martwić. Wystarczy zrobić pierwszy krok i dać sobie trochę czasu. W naszym teamie wszystkiego się nauczycie. Pomyślcie nad tym i zastanówcie się, czy nie szkoda wam czasu na odkładanie ważnych decyzji?

Ktoś może powiedzieć „Tobie jest łatwiej, bo masz stałe klientki”, „Tobie się udało, bo nie masz trójki dzieci”. Dlaczego MLM jest dla mnie dobrym wyborem? W naszym teamie jest mnóstwo kobiet, które mają 3 dzieci, dom i do tego np. dwa psy. Co druga kobieta ma pracą etatową, w której również się realizuje. Dochodzi do tego dom, dzieci i inne obowiązki itd. Jesteśmy dla siebie ogromnym wsparciem. Sukces zależy tylko od Was. I skoro inne kobiety/mamy mogą osiągnąć swoje cele i się spełniać, to co stoi wam na przeszkodzie by podjąć wyzwania? Każda z was może spełnić swoje marzenia, o ile nie boi się ich realizacji. Jako lider dbam o pomoc w finalizacji celów całego mojego zespołu. 

Jaki jest Pani cel zawodowy?

Mam wiele wyznaczonych celów. Zawodowo, chociażby w mojej branży beauty mam sporo do zrobienia, bo wciąż pojawiają się nowinki kosmetyczne. Natomiast w networkingu chcę mieć jeszcze większe doświadczenie i uczyć tego biznesu innych. Chcę doskonalić mój zespół osób, które będą z ogromną pasją zarażać swoich podopiecznych.

Monika Stickel

Jak godzi Pani rolę mamy, żony i businesswoman? Czy i dlaczego MLM jest w tym pomocny? 

Bycie mamą i żoną nie przeszkadza mi w realizacji swoich marzeń i samorozwoju. To wszystko zależy od nas samych. Każda z nas jest w stanie wygospodarować kilka godzin w tygodniu na dodatkowe zajęcie. My mamy jesteśmy przecież najlepszymi organizatorkami planu dnia. Wystarczy tylko wpleść w ten plan odrobinę czasu na biznes. Kwestia tylko tego, czy tego chcesz.

Jeżeli chodzi o mnie, oglądanie seriali zastąpiłam uczestniczeniem w szkoleniach, webinarach itd.  Kiedy tylko mogę i mam wolny czas poświęcam go na rodzinę lub rozwój osobisty i pracę. Wszystko to zależy tak naprawdę do naszego podejścia i organizacji. To prawda mając dziecko dochodzą dodatkowe obowiązki, ale jedno z drugim można świetnie połączyć. W końcu robimy to nie tylko dla siebie, ale dla naszych rodzin, dla lepszej przyszłości naszych dzieci.

Czas jaki poświęcam na pracę w network marketingu to kilka godzin tygodniowo. Kiedy wiem, że danego dnia nie będę czynna, bo coś wypadło, następnego dnia staram się nadrobić zaległości, ale to też nie jest przymusem w tym modelu biznesowym. To nie etat, gdzie muszę się wyrobić z danym zadaniem do końca zmiany. I to jest fajne w tym wszystkim, że czas pracy ustalam sobie sama, według moich upodobań.

Uważam, że każdy z nas jest w stanie pogodzić życie rodzinne z tą pracą.

Zwłaszcza kobiety, mamy – to właśnie my jesteśmy dobrymi organizatorkami planów dnia. Jeżeli jesteś mamą, kobietą, która szuka swojej drogi, kobietą, która chce coś zmienić, ale boisz się zacząć pracować w ten sposób, bo myślisz, że nie poradzisz sobie z planowaniem i zarządzaniem swojego czasu, to tym bardziej podejmij wyzwanie. Wszystkiego można się nauczyć, a najlepsza nauka jest w zespole.

Też miałam obawy o to, jak pogodzę opiekę nad dzieckiem, dbanie o dom i prace online. Zmieniłam swój plan dnia, ograniczyłam do maximum telewizję, wyrzuciłam złodzieja czasu, którym było bezsensowne siedzenia na Instagramie/Facebooku na pracę w marketingu sieciowym. To wszystko kwestia przestawienia się i dobrej organizacji.

Jestem zdania, że jak ktoś chce, to na wszystko znajdzie czas, jeśli na czymś mu po prostu bardzo zależy. Dziecko, dom, nie są przeszkodą – podczas prowadzenia videorozmowy dziecko może być razem ze mną, czy to na rękach, czy to bawiące się obok.

Co daje Pani praca w Multi Level Marketingu?

Co mi daje praca w MLM, to może być temat rzeka. Jedne z wielu korzyści to po prostu mam możliwość dobrych zarobków i ciągłego rozwoju osobistego. To praca z grupą szalonych i silnych kobiet, które pracują dla swoich marzeń, swoich rodzin i dla siebie! My, mamusie, żony, kobiety często zapominamy o sobie, o swoich marzeniach, rozwoju i osiągnięciach. W naszym zespole w większości to są właśnie mamy i chcemy dla naszych rodzin jak najlepiej. Jak również współpracują z nami Panowie, którzy są dowodem na to, że kobiecy biznes nie jest tylko dla kobiet.

To praca, która daje możliwość współpracy z osobami z różnych zakątków świata, gdzie wszyscy nawzajem darzymy się ogromną sympatią, dajemy sobie wsparcie, wspólnie motywujemy do działania i sukcesy opijamy z drinkiem w ręku przed monitorem😊 Dzięki temu biznesowi poznaje siebie, staram się być najlepszą wersją siebie, przełamuje swoje słabości i pomagam innym wprowadzić zmiany w swoim życiu.

Jakie są Pani supermoce? W czym uważa się Pani za dobrą?

Od zawsze słyszałam, że jestem dobrym słuchaczem. Jak już wspomniałam, od lat związana jestem z maseczkami, kremami, peelingami, stópkami i czuprynkami. Moja licealna pasja do kosmetyki przerodziła się w to, że zostałam specjalistką od piękna. Praca przy fotelu kosmetycznym to mój uśmiech na twarzy, gdzie mogę sprawić by kobieta poczuła się piękna i pewna siebie. To przyjemność poznania wspaniałych babeczek darzących mnie zaufaniem w kwestii poprawy urody czy osoby, z którą mogą porozmawiać o sukcesach, rozterkach i problemach.

Multi Level Marketing

Jakie są ciemne strony tego biznesu? Dlaczego MLM nie jest dla każdego?

Ciemne strony biznesu online – kilka tych stron się znajdzie. Kiedy ktoś mówi, że prowadzenie takiego biznesu jest dla każdego, to niestety można się rozczarować. Nie każdy się w nim odnajdzie. Tak samo jak używanie produktu danej firmy dla jednej osoby będzie dobry a dla drugiej nie. Jeżeli ktoś mówi, że ma rozwiązanie dla każdego – to się myli. Decydując się na jakąś firmę, warto się zastanowić. Czy ten produkt będzie dla Ciebie? Bądź też czy będziesz wystarczająco dobry, żeby rekomendować go innym? Czy jesteś do tego produktu przekonany? Wybierając taką opcje pracy umów się z liderem takiej firmy. Spotkajcie się, porozmawiajcie i wtedy zdecydujcie, czy będziecie współpracować. Jeśli trafisz na osobę, która na co drugie pytanie odpowiada wymijająco – nie podejmuj z nią współpracy. Szukaj lidera, który będzie Cię prowadził krok po kroku aż staniesz się samodzielny.

Kolejna strona to klient. Niestety nie każdy będzie twoim klientem. Ludzie będę odmawiać, będą komentować. Najważniejsze jest to, żeby się nie poddawać, tylko wierzyć w swój produkty i działać dalej. Odmowy były i są dla mnie najlepszą motywacją. Początki są zawsze trudne i tutaj potrzebna jest edukacja (na szczęście zdobywasz ją od razu w trakcie testowania swoich produktów oraz przeprowadzania pierwszych spotkań z pomocą osoby, która cię do firmy wprowadziła).

Najgorszą ciemną stroną tego biznesu jest błędne myślenie ludzi, że MLM to piramida finansowa i akwizytorstwo.

Niestety wiele nowych osób (lub źle prowadzonych przez swoich „sponsorów”) rujnuje przez to reputację tej branży. Ludzie wciąż nie wiedzą, że nie wystarczy tylko zakupić produkt i sprzedaż ruszy sama. Jeśli polecisz swój produkt ze szczerego serca, będziesz naturalny i pokażesz ile tobie i twoim bliskim przyniósł on rozwiązań – to klienci pojawia się sami. Dlatego tak ważne jest własne przekonanie do produktu. Druga ważna kwestia to to, że piramidy są nielegalne i nie mają produktu (tym na pierwszy rzut oka rozróżnisz rzetelną firmę network marketingową od piramidy). Niestety wiele ludzi o tym nie wie z braku edukacji.

Czas i zaangażowanie to klucz do sukcesu.

Ten biznes to nie jest biznes „dołącz do współpracy i zostań milionerem w miesiąc”. Ten kto tak obiecuje, mija się z prawdą. Tak samo jak i w tradycyjnym biznesie – wszystko wymaga czasu i zaangażowania. Dlatego zanim podejmiesz jakąkolwiek współpracę i chcesz rekomendować firmę, musisz zacząć od podstawowej rzeczy – pokochania produktu, który promujesz. Nie raz się spotkasz z ludźmi, którzy bardzo negatywnie są nastawieni na MLM. Krytykują, wyśmiewają – dlaczego tak robią? Przykład: bo nie zarobili, bo trafili na kiepskiego lidera, czy zwyczajnie nie chciało im się włożyć trochę wysiłku. Więc jak można szczerze polecać coś czego samemu się nawet nie spróbowało?

Decydując się na MLM i prowadzenie tego biznesu musisz przede wszystkim brać odpowiedzialność zarówno za swoje sukcesy, jak i porażki. Tutaj sam sobie jesteś szefem, wszystko zależy od Ciebie. Przykład: to, że w tym miesiącu nie było przychodów, to jest podsumowanie twojego zaangażowania i tutaj często pojawia się pretensja, zniechęcenie i zamiast zadać sobie pytanie „jak mogę być lepszy”, „co zrobić, żeby lepiej szło”, osoby takie często mówią niestety „to nie działa” i rezygnują. Przy okazji robią „czarny PR” firmie.

Tutaj zarobki są trochę inne.

Czasem zarobi się mało, czasem nic, ale jak już lawina ruszy to jest nie do zatrzymania.

 To, co wypracujesz teraz zaowocuje w przyszłości regularną wypłatą nawet jak już przestaniesz pracować.

Artykuł Dlaczego MLM? – Monika Stickel pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Emin Akdogan – „Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich” https://rankingprzedsiebiorcow.pl/emin-akdogan-lepiej-zaliczac-sie-do-niektorych-niz-do-wszystkich/ Mon, 06 Jul 2020 09:27:07 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=55848 Współpracuje z firmą Souvre Internationale, w której uzyskał pozycję Dyrektora Generalnego oraz status członka Rady Liderów. Organizacja, którą prowadzi, generuje grubo ponad 15.000.000 zł obrotu rocznie. Jest twórcą Akademii Success Way, w której każdy może nauczyć się jak skutecznie i profesjonalnie budować network marketing. Świetny mówca motywacyjny i szkoleniowiec, który specjalizuje się w nauczaniu konkretnych umiejętności pozwalających osiągać szybkie rezultaty. Napiszemy krótko! Emin Akdogan - człowiek talent!

Artykuł Emin Akdogan – „Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich” pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Emin AkdoganEmin Akdogan

Szczęśliwy mąż, ojciec dwóch córek i przedsiębiorca, który od 2013 roku zawodowo zajmuje się network marketingiem. Od 2016 roku współpracuje z firmą Souvre Internationale, w której uzyskał pozycję Dyrektora Generalnego oraz status członka Rady Liderów. Organizacja, którą prowadzi, generuje grubo ponad 15.000.000 zł obrotu rocznie. Jest twórcą Akademii Success Way, w której każdy może nauczyć się jak skutecznie i profesjonalnie budować network marketing. Świetny mówca motywacyjny i szkoleniowiec, który specjalizuje się w nauczaniu konkretnych umiejętności pozwalających osiągać szybkie rezultaty. Jego wystąpienia wielokrotnie odbywały się przed tysięcznymi grupami słuchaczy, a to za co najczęściej jest chwalony podczas swoich prelekcji to zrozumiały i merytoryczny przekaz. W niecałe 4 lata współpracy z jego obecnym projektem zarobił pierwszy milion złotych. To, co wielokrotnie można usłyszeć w jego wypowiedziach to: „Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich”, „Do OTWARTYCH Świat należy”, „Schowaj ego do kieszeni i wyciągnij pokorę”, „Kto inicjuje, ten ma, a kto nie inicjuje, ten nie ma”, „Czas i tak minie”. Wizjoner, kreator, praktyk. Jak wyglądały jego pierwsze kroki zawodowe?

W branży MLM działasz od 7 lat. Jak wyglądały Twoje pierwsze kroki zawodowe?

Moje pierwsze kroki zawodowe były dość zabawne. To totalne przeciwieństwo gracji i finezji w biznesie – nie ma się co dziwić, ponieważ nie miałem żadnego doświadczenia i wiedzy. Nie wiedziałem nawet jak budować tego typu biznes z uwagi na to, że jestem byłym sportowcem i nigdy nie miałem z tym nic wspólnego. Zawsze opowiadam, że ta droga była dla mnie wymagająca. Mimo wielu potknięć zawsze towarzyszyły mi pozytywne emocje i energia, przez co totalnie nieświadomie udało mi się uzyskać pierwszy efekt pędu. Mój początek wyglądał tak, że zaprosiłem w ciągu trzech dni pod rząd dwanaście osób i dziewięć podjęło ze mną współpracę, co spowodowało efekt „kuli śnieżnej”. Jeśli chodzi o moje największe wyzwania, to zdecydowanie były to wystąpienia publiczne, z którymi borykałem się ponad rok czasu. Totalnie błędnie podchodziłem do przygotowywania się do prelekcji na scenie. Pomimo całkiem niezłych rezultatów, moje wystąpienia kosztowały mnie mnóstwo stresu. Drugim wyzwaniem zdecydowanie była nieprawidłowa postawa i myślenie. Byłem człowiekiem niezwykle zamkniętym na nowości. Moje motto brzmiało: „Po co coś zmieniać skoro jest dobrze.” Miałem dużo naleciałości ze sportu, takich jak dyscyplina, szybkie tempo działania i oczekiwanie zaangażowania od całego Zespołu na tym samym poziomie. Z czasem bardzo dużo zrozumiałem, doświadczyłem i zmieniłem się, ponieważ wiedziałem, że jest to konieczne, aby w końcu osiągnąć nowe – lepsze rezultaty.

Emin Akdogan

Dlaczego postawiłeś na firmę Souvre?

Z kilku powodów.

  • Po pierwsze jest to firma polska, w związku z czym mam w pewien sposób na nią wpływ, np. mogę porozmawiać z zarządem firmy.
  • Po drugie Souvre prowadzi marketing produktowy – jest to dla mnie bardzo ważne. Tego typu marketing jest bardzo prostą i stabilną branżą. Tutaj rezultaty buduje się na podstawie naturalnej potrzeby posiadania produktu. Oferta Souvre jest bardzo mądrze stworzona, ponieważ znajduje się w niej asortyment codziennego użytku (na każdą kieszeń), są produkty premium (dla osób, które chciałyby coś wyjątkowego) i są produkty typowo dla branży B2B (dla przedsiębiorców, np. firm kosmetyczno – fryzjerskich). Zauważyłem, że firma ma bardzo szeroką ofertę, dzięki czemu każdy jest w stanie znaleźć coś dla siebie.
  • Po trzecie – obfity plan marketingowy. Souvre ma bardzo dobrze opracowany plan finansowy. Firma samej podstawy partnerom płaci 38%, a biorąc pod uwagę różne dodatkowe bonusy, to jest aż 46%!
  • Po czwarte Souvre to firma, która od samego początku jest nastawiona na budowanie długoterminowego, pokoleniowego biznesu. Osoba, która jest z nami przez kilka miesięcy, zauważa dużą dynamikę rozwoju oraz szybkość podejmowania decyzji. Widzi również to, że firma słucha swoich partnerów – co jest bardzo istotne oraz kluczowe.

Myślę, że mógłbym jeszcze bardzo dużo opowiadać o jej zaletach. Przytoczyłem cztery najważniejsze punkty, które spowodowały, że zdecydowałem się na projekt Souvre.

Souvre Internationale

Czy pamiętasz swój przełomowy moment w branży MLM?

Wiele razy nazywam to tzw. klikiem. Miałem ich naprawdę dużo, ale opowiem o dwóch najważniejszych. Pierwszy „klik” totalnie zniszczył moje przekonania, ponieważ na swojej pierwszej w życiu prezentacji biznesowej miałem okazję jako 20-latek wysłuchać 24-latka, który wtedy zarabiał ponad 20.000 zł miesięcznie. Przez całe moje życie uważałem, że takie pieniądze legalnie w Polsce może zarabiać tylko dyrektor banku, lekarz, prawnik… Ale ja? Osoba ze świata sportu? Pewnie w ogóle nigdy do takich pieniędzy nie dojdę. I wtedy pierwszym „klikiem” było przekonanie, że ja również mam szansę! Mam szansę dojść do takich samych rezultatów finansowych, wystarczy trochę samozaparcia. Ta wizja otworzyła mi oczy na tego typu branżę.

Drugi „klik” był wtedy, kiedy zrozumiałem, że marketing nie polega na robieniu tzw. etatu w MLM, czyli na wykonywaniu ogromnej ilości pracy, bez konkretnego celu. Network marketing najlepiej wykonuje się z konkretną wizją i długoterminowymi celami do zrealizowania dzieląc je na mniejsze, odhaczając mikro cele. Do skutecznej realizacji swoich planów niezbędny jest dobrze zorganizowany system pracy, który powinien być stworzony tak, aby kolejne osoby miały jak najprostszą i najskuteczniejszą formę edukowania się i budowania swoich rezultatów. To wszystko jest po to, aby wiedziały, jak ten biznes powielać zachowując dynamikę, jakość i profesjonalizm. Od tego się zaczęło stworzenie marki Success Way.

Emin Akdogan

Z jakimi osobami nie chciałbyś nigdy współpracować?

To jest bardzo dobre pytanie, ponieważ wielokrotnie edukuję z tego partnerów we własnym biznesie. Ja to nazywam: „dobieranie osób do współpracy”. Osobiście nie podejmuję współpracy z egoistami, narcyzami, z osobami, dla których ważne są tylko i wyłącznie pieniądze – na zasadzie „po trupach do celu”. Nie podejmuję również współpracy z ludźmi, którzy są zamknięci – to znaczy, że nie słuchają i nie idzie się z nimi normalnie dogadać.

Z drugiej strony może powiem, z jakimi osobami chętnie podejmuję współpracę. Na pewno są to osoby, które nie boją się pracy, które mają w sobie naturalną chęć pomagania innym ludziom, dzielą się dobrem i robią z uśmiechem coś dla innych. Idealnymi partnerem do współpracy jest także osoba, która oczekuje czegoś więcej od życia – niż tzw. minimum. Taka, która słucha i potrafi schować ego do kieszeni wyciągając pokorę. Najważniejsze jest to, aby nie bała się pracy i nie szukała drogi na skróty, bo takich nigdy nie ma.

Emin Akdogan wywiad

Jak MLM zmienił Twoje życie?

Network marketing dał mi możliwość zmiany swojego lifestyle dokładnie o 180 stopni. Z człowieka, który był turbo zamknięty jak konserwa, który był mega sentymentalny i miał negatywne podejście do zmian, z człowieka, który potrafił 3 razy pod rząd kupić sobie co 1,5 roku dokładnie ten sam model i kolor butów, który uważał, że uśmiechanie się jest niemęskie, który miał duży problem z inteligencją finansową, wieloma nawykami, przekonaniami – zmieniłem się w networkera. Dziś jestem przedsiębiorcą, który patrzy na życie nieszablonowo. Patrzy inaczej na kwestie rodzinne, relacje, przeszłości, teraźniejszości, przyszłości oraz finanse. Network dał mi możliwość praktykowania i rozwijania się bez sufitu finansowego, nauczył mnie też bardzo dużej pokory, udowodnił mi, że najważniejsze jest utrzymanie dobrego nastawienia. To wszystko to higiena myślenia, podejmowania decyzji, funkcjonowania oraz wartościowe nawyki. Nauczyłem się w nim jak dobierać osoby do współpracy i dbać o dobrą atmosferę w zespole. Network dał mi możliwość zarabiania nieprzeciętnych pieniędzy, dał mi możliwość jeżdżenia nowym samochodem, możliwość zwiedzania świata, budowania genialnych kontaktów, znajomości, relacji a przede wszystkim dał mi możliwość wielu inspiracji.

Emin Akdogan

Co motywuje Cię do działania?

Zdecydowanie motywuje mnie moja determinacja, czyli moja żona Monia, córka Oliwia, druga córka Julia no i A jak Akdogan. Z tych słów wychodzi „MOJA” – wtedy zawsze mówię: „moja determinacja, czyli moja rodzina”. To ona mnie zawsze motywowała do działania. Kiedy jeszcze nie było na świecie moich córeczek, to właśnie wizja stworzenia rodziny była dla mnie ogromną determinacją, by prowadzić w przyszłości godne i spokojne życie. Drugą rzeczą, która mnie motywuje, to wizja i misja, jaką sam sobie zbudowałem z biegiem czasu. Wiadomo, że na samym początku dla każdego człowieka motywacją są pieniądze, natomiast jeśli już się pojawią, to zmieniają się troszeczkę cele w życiu. Moją misją jest odczarowanie branży Network marketingu w Europie. Chcę pokazać ludziom, że jest to branża normalna, nie jakaś szalona, z ciągłym wydzwanianiem do ludzi i z ciśnięciem ich, aby cokolwiek kupili. Stworzyłem Akademię, która uczy i edukuje jak ten marketing budować dynamicznie, jakościowo i profesjonalnie. Ludzie znajdą tam konkretne narzędzia i materiały, osoby prowadzone są przez ekspertów, którzy są wyszkoleni do tego jak robić to skutecznie. Jest tam bardzo dobra standaryzacja, gdzie duplikacje uzyskujemy na poziomie 100%. Wiele lat doskonaliłem cały system, aby ta duplikacja była po prostu perfekcyjna, a wiem, że w każdym networku jest z tym problem. Chciałbym pomóc jak największej ilości osób, wszystkiego ich nauczyć, zainspirować, pokazać, że można w życiu żyć godnie, dobrze, spokojnie, bez stresu, w środowisku ludzi nietoksycznych, pozytywnych, zaradnych, którzy podczas całego procesu tworzą między sobą niesamowite relacje.

Souvre

Założyłeś własną Akademię. Proszę pokrótce opisać jakie są jej założenia i cele.

Po pierwsze zauważyłem, że budując network biznesowo wykonuje się bardzo dużo rekrutacji i równolegle wiele osób rezygnuje z działania. Po drugie są takie osoby, które pięknie budują network poprzez produkt pracując samemu. Po trzecie zaobserwowałem, że w każdym networku jest taki jakby efekt ruchomych schodów, które zjeżdżają w dół. Po czwarte zauważyłem, że w danych zespołach jest ogromny problem z duplikacją, gdzie jeden Lider daje z siebie 100% a kilku kolejnych otrzymuje już raptem 10% informacji. Po piąte zauważyłem, że dla wielu ludzi network jest taką magiczną branżą , gdzie wiadomo, że po pewnym czasie można osiągnąć tutaj pewne rezultaty, ale nikt nie wie w jaki sposób. Zauważyłem również, że ludzie chcąc budować network muszą stworzyć najpierw cały system, po to żeby móc działać. Jak wiemy nie każdy człowiek jest kreatorem i nie każdy nawet będąc kreatorem ma tyle energii, siły, motywacji i determinacji żeby stworzyć cały mechanizm, zarazić kolejne osoby oraz skrupulatnie tego wszystkiego pilnować. Podsumowując: Akademia Success Way jest szkołą network marketingu, w której znajdziemy gotowy plan na to, jak zrealizować swoje cele oraz mamy swojego eksperta, który razem z nami go zrealizuje. W Success Way uczymy jak budować network w oparciu o biznes oraz produkt. Mając to i to – masz stabilny biznes, w którym jest dynamika i jakość, czyli powtarzalność zakupowa. Dodatkowo w Akademii mam przyjemność tworzyć filmy szkoleniowe, prowadzić szkolenia, tworzyć materiały, narzędzia, edukować i rozwijać ekspertów – w związku z czym każdy uczy się dokładnie tego samego mechanizmu. Zauważyłem, że jak ludzie mają wszystko wytłumaczone, gdzie jest ukazane konkretne działanie – to wszystko przekłada się na szybkie rezultaty. Cóż chcieć więcej? To cały przepis na sukces. Wiele razy usłyszałem pytanie „Emin, a jaka jest twoja skuteczność? ” – wtedy odpowiadam: „Nie pytaj mnie jaka jest moja skuteczność, a zapytaj jaka jest skuteczność osób, które są w naszej Akademii”. To, co jest naszą największą siłą to fakt, iż osoby, które zaczynają współpracę w naszym zespole są potwornie skutecznie od samego początku.

Academy Success Way

Dla jakich ludzi stworzyłeś Akademię?

To jest genialne pytanie. Nie ukrywam, że Akademia jest stworzona dla wszystkich. Dlaczego? Marketingiem zajmuje się już 7 i pół roku. Przez ostatnie 4 i pół roku tworząc Akademię miałem przyjemność pracować z każdą grupą społeczną. Z osobami, które się uczą, które prowadzą własne gospodarstwo domowe, firmę, które nie pracują lub które zajmują się domem. Miałem okazję budować network poprzez typowy biznes, budować network poprzez produkt, spotkania produktowe, budować biznes na żywo i online, również w formie B2B poprzez np. firmy kosmetyczno – fryzjerskie . Nie ukrywam, że z mojej strony była to ogromna praca do wykonania, żeby poznać  każdą grupę docelową, poznać jej potrzeby, problemy i wyzwania. Natomiast w każdej tej grupie wykreowałem Liderów, którzy zarabiają w networku przynajmniej pięciocyfrowe sumy. Zrozumiałem jakie mechanizmy muszą być wykonane, żeby każda z tych grup mogła działać i funkcjonować. Nie ukrywam, że prowadzenie tej Akademii jest dla mnie dużą odpowiedzialnością , natomiast dbam o to aby wszystkie narzędzia i materiały były tak stworzone, aby odpowiadały każdej grupie docelowej.

Emin Akdogan

Co trzeba konkretnie robić, żeby w MLM odnieść sukces? Jakie czynniki na to wpływają?

Myślę, że jest to pytanie wielopłaszczyznowe. Po pierwsze skupiając się najpierw na samym sobie – musimy wiedzieć co chcemy osiągnąć i być otwarci na nowe możliwości. Osoba na pewno nie może bać się pracy, musi posiadać chęć pomagania innym, ponieważ w networku chcąc stworzyć dźwignię nie można pracować samemu. Istotą jest skupienie się na ludziach, należy ich wykreować a potem stanąć gdzieś w ich cieniu, aby to właśnie oni brylowali. Kolejna kwestia to dobry system pracy, bez niego nie stworzymy upragnionego celu. Dobra organizacja i higieny pracy – to jest podstawa podstaw. Należy też pamiętać o posiadaniu wzoru do naśladowania, nie mówię tutaj o nieosiągalnym wzorze człowieka, gdzie udajemy kogoś, kim nie jesteśmy. Mówię o człowieku, który nas poprowadzi w tym wszystkim i dzięki temu możemy się uczyć razem z nim. Nawiązując do naszej Akademii; u nas każdy uczestnik ma przyznanego Eksperta, który działa razem z nim w teorii i w praktyce.

Souvre

Jakie są Twoje plany na najbliższe miesiące?

Moje plany to zdecydowanie pielęgnowanie tego, co już stworzyliśmy oraz tworzenie nowych strategii, jakie są wymagane do stale zmieniającego się rynku. Już dziś wspólnie z naszym zespołem tłumaczymy materiały na języki zagraniczne i tworzymy nowe narzędzia, które pozwolą kolejnym osobom realizować najwyższe pozycje jeszcze szybciej od nas.

Emin Akdogan wywiadPozdrawiam

Emin Akdogan

Artykuł Emin Akdogan – „Lepiej zaliczać się do niektórych niż do wszystkich” pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Platforma usług prawnych Lexnonstop – nowoczesny, ekologiczny biznes XXI wieku. Wywiad z Haliną Milcz. https://rankingprzedsiebiorcow.pl/platforma-uslug-prawnych-lexnonstop-nowoczesny-ekologiczny-biznes-xxi-wieku-wywiad-z-halina-milcz/ Wed, 10 Jun 2020 13:21:57 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=55712 Przedstawiamy Państwu wywiad z Haliną Milcz, w którym dowiecie się między innymi co skłoniło ją do tego, by wejść w usługi prawne, jak epidemia Koronawirusa wpłynęła na działania firmy Lexnonstop oraz poznacie odpowiedzi na wiele innych pytań!

Artykuł Platforma usług prawnych Lexnonstop – nowoczesny, ekologiczny biznes XXI wieku. Wywiad z Haliną Milcz. pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Halina MilczHalina Milcz

Studiowała na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie na specjalności nauczycielskiej. Przez długie lata należała do Elitarnego Klubu EC. Odbyła wiele szkoleń z obszaru rekrutacji, sprzedaży, wdrażania, sukcesji. W 2001 zdobyła swoją pierwszą nagrodę za systematyczną sprzedaż, w kolejnych latach utrzymywała się w czołówce najlepszych Sprzedawców i Menagerów Compensa Dystrybucja. Każdy rok z Compensą to wyróżnienia i nagrody na konferencjach oraz Galach Sukcesu.

 

 

 

Proszę opowiedzieć o swoich doświadczeniach pracy w ubezpieczeniach.

Kiedy na przełomie 2000/ 2001 roku pojawiłam się w ubezpieczeniach, rzesze Agentów opuszczało tę branżę. Nastał czas kryzysu, załamania się gospodarki, pękła bańka internetowa. Jeśli zaczynasz i zdobywasz doświadczenie na takim rynku, nie masz innych doświadczeń, nie masz także wymówek. Nie wspominasz z nostalgią, że kiedyś było lepiej. Nie marudzisz, od razu masz wyniki.
Po pierwszych udanych doświadczeniach sprzedażowych, głównie wśród znajomych, obiecałam przede wszystkim sobie, że pozostanę w tej branży mimo wszystko. Jestem zodiakalnym baranem i upór mam wpisany w swój charakter. Przez długie lata obecności w firmie doskonaliłam swój warsztat sprzedażowy i menadżerski.

Za to cenie najbardziej Compensę, że pozwalała mi przez cały ten czas odkrywać swoje możliwości i sprawdzać się na różnych stanowiskach. Od agenta ubezpieczeniowego, do eksperta profesjonalisty. Dwukrotnie byłam menadżerem i po raz drugi jestem dyrektorem. Nigdy nie musiałam zmieniać firmy. Z satysfakcją muszę przyznać, iż w każdej z tych ról plasowałam się zawsze w czołówce. Jeżeli angażujesz się w coś biznesowo, rób to najlepiej jak potrafisz, na 120 % swoich możliwości albo zmień zawód. Konsekwentnie szukaj swojej wielkiej szansy, ona zawsze istnieje.

Co skłoniło Cię do tego, by wejść w usługi prawne?

Dość wcześnie przestałam postrzegać biznes ubezpieczeniowy jako zwykłą sprzedaż. Zaczęłam odkrywać w nim ogromny potencjał do budowy siebie i ludzi wokół. Od lat ja i mój zespół jesteśmy zaangażowani w tworzenie wielu ciekawych projektów od mocno wymagającego, prestiżowego Klienta VIP, po innowacyjne projekty rekrutacyjne. Wszyscy działamy w branży zadowolenia Klienta. Na konkurencyjnym rynku satysfakcja Klienta, to minimum dla firmy, aby mogła przetrwać. Zawsze stawiałam wyżej poprzeczkę. Ciągle szukałam czegoś, co da dodatkową wartość w relacji i pozytywnie zadziwi. Chcę sprawiać, by Klient był poruszony tym, jak inaczej rozwiązaliśmy jego problem. Prestiżowa platforma usług prawnych Lexnonstop przynosi właśnie taką unikatową wartość do relacji z klientem. Wznosi jego satysfakcję na dużo wyższy poziom, niż robi to reszta rynku. W swoim życiu zawodowym odbyłam dziesiątki, jeśli nie tysiące spotkań ze wspaniałymi ludźmi, ale spotkanie z inwestorem, Aniołem Biznesu Danielem Kubachem od samego początku zapowiadało się niezwykle. Pracując w branży rozwoju osobistego, spotykałam się z ludźmi, którzy mieli wspaniałą, rozległą wiedzę, ale już z sukcesami, które byłyby wizytówką tej wiedzy bywało co najmniej różnie. A tu mam się spotkać z osobą, która oprócz wspaniałej wiedzy, którą zawsze chętnie się dzieli, jest przede wszystkim Praktykiem Sukcesu. Zaczęłam starannie przygotowywać się do tego spotkania. Czułam, że to może być dla mnie i mojego biznesu kolejne wyzwanie, którego od jakiegoś czasu znowu usilnie wypatrywałam.

W sieci przeczytałam wszystko, co było związane z osobą i działalnością Daniela. Przyznam, że miałam ogromną tremę (co mi się nigdy nie zdarza) i pomyliłam godziny spotkania. Dobrze, że z pomocą przyszła moja intuicja i zasugerowała, abym na tak ważne spotkanie przybyła 55 minut wcześniej. Dzięki temu spóźniłam się tylko 5 minut. Zawsze byłam jedno zawodowcem i nigdy nie angażowałam się w dodatkowe aktywności. Daniel Kubach to niezwykle inspirująca, barwna postać w biznesie, posiada także ogromne zdolności rekrutacyjne. Przedstawił mi tak skutecznie propozycje współpracy, z których skorzystałam. Wcześniej nic nie wiedziałam o modelu biznesu w MLM. Kiedyś Richard Branson powiedział „Jeśli ktoś oferuje Ci niesamowitą możliwość, a ty nie jesteś pewien czy dasz radę, powiedz „tak” i naucz się jak to zrobić”… Zatem chętnie wchodzę w te obszary i dużo się uczę, a nauczyciel jest najlepszy!

Czy w Twojej ocenie praca online jest łatwiejsza i korzystniejsza?

Kryzys wiele zmienił na rynku. Odkrywamy nowe obszary działania. Platforma usług prawnych Lexnonstop jest wyznacznikiem takiej mocnej zmiany. Przenosi całkowicie kontakt z klientem z tradycyjnego do obszaru online. Zmienia trwale dotychczasowy model pracy. Dzięki Lexnonstop coraz chętniej odkrywamy ten ekologiczny, oszczędzający czas sposób sprzedaży ubezpieczeń. Jesteśmy do tego przygotowani.

Jak budujesz swój zespół? Czy opierasz się na jakiś konkretnych technikach?

Praca w biznesie, gdzie kontakt z klientem jest najważniejszy, wymaga odpowiedniej postawy, która przejawia się w wytrwałości i dyscyplinie. Uważam, że te wartości są w tym zawodzie kluczowe. Nic nie zastąpi wytrwałości. Nie zastąpi jej talent – widziałam w swoim życiu wielu utalentowanych, wspaniałych ludzi, którzy nie realizowali się zawodowo i czuli się nieszczęśliwi z tego powodu we wszystkich obszarach swojego życia. W swojej karierze odbyłam także mnóstwo rozmów rekrutacyjnych i sprzedażowych z ludźmi wykształconymi i oni ciągle czegoś szukali, za czymś tęsknili. Czuli się niespełnieni. Buduję zespół na zasadach partnerskich. Nie stosuję żadnych technik. Każdy z nas jest tak samo ważny i istotny dla wzrostu i rozwoju zespołu. Relacje budujemy na zasadach współpracy, nie rywalizacji. Lubię tworzyć biznes oparty na zrównoważeniu, w ten sposób dajemy sobie odwagę i moc do ambitnych działań. Uważam, że w takiej atmosferze możemy osiągnąć więcej. Dzielimy się doświadczeniem. Lubię odkrywać w ludziach uśpione potencjały. Uważam, iż każdy ma w sobie wielkość, tylko niewielu z nas ma odwagę po to sięgać. Praca z klientem, budowanie długoterminowych relacji tworzy sprzyjający klimat do takich odkryć.

Halina Milcz

Jakie korzyści oferujesz swoim potencjalnym współpracownikom?

Tylko determinacja i wytrwałość pozwalają działać na wymagającym rynku budowania relacji z wymagającym klientem. W moim biznesie najważniejsi są zawsze wspaniali Ludzie. To ich spotykam na swojej drodze. Jeśli jest między nami chemia biznesowa, to dalszą drogę zawodową przemierzamy wspólnie. Mam duszę humanisty i najpierw widzę w kandydacie przede wszystkim człowieka, a potem dopasowuje do niego aktywności. Widzę obszar, który wraz z pojawieniem się tej osoby u mnie w zespole, mogłabym wspólnie z nim rozwinąć. To coś na wzór intuicji biznesowej. Mam wrażenie, że z upływem lat coraz bardziej mogę na niej polegać.

Jak epidemia Koronawirusa wpłynęła na działania firmy Lexnonstop?

W 2013 roku odbyłam kurs u Boba Proctora o tworzeniu swojej własnej ekonomii, niezależnej od sytuacji gospodarczej, uwarunkowań politycznych. Przyjęłam i zaczęłam stosować te hasła w swojej codziennej działalności zawodowej. To ogromna unikatowa szansa do wykorzystania dla nas ludzi z branży. W czasach pandemii, kiedy ludzie mają głowy zaprzątnięte problemami ze słabo działającą firmą, wizją utraty pracy – docieranie do nich wprost z propozycją sprzedaży jest mało skuteczne. Mając możliwość łączenia tych zatroskanych Klientów z prawnikami, dajemy im w pierwszym kontakcie wartość, przychodzimy z propozycją rozwiązania ich sytuacji, dajemy dostęp do taniej wiedzy prawniczej na wysokim poziomie. Taka sytuacja nie będzie trwała w nieskończoność. Należy wykorzystać tę szansę.
Nigdy nie powinniśmy czekać, aż otoczenie biznesowe pozwoli nam na niezwykłość, wyróżnienie się w biznesie. Powinniśmy ciągle działać, szukać wyzwań, podejmować się działań nawet bez gwarancji powodzenia, tworzyć przyjazny rynek codziennych działań biznesowych, mieć bezpośredni wpływ i wyznaczać pozytywne trendy. Łączenie usług daje nam przewagę na rynku. Rynek i konkurencja będą się z czasem do nas dostosowywać.

Czego nauczyłaś się działając w firmie Lexnonstop?

Połączenie dwóch branż – lukratywnej usługi prawnej i ubezpieczeń tworzy bardzo korzystne powiązanie biznesowe. Pozwala z powodzeniem wyróżnić się na rynku, docierać do większej liczby klientów, dawać wartość, nie zastanawiać się, co z tego będziesz mieć. Oferujemy odpowiedzi na pytanie: „Co w czasach zmiany możemy dać od siebie Klientom, współpracownikom?”. Taką wartość daje właśnie platforma.

Czy usługi prawne są drogie?

Usługi prawne to błękitny ocean. Obecnie są drogie i niedostępne dla wielu osób. Mało kto korzysta z fachowej pomocy prawnej. Ryzykujemy szukaniem odpowiedzi na własną rękę. Misją i celem działania platformy Lexnonstop jest upowszechnianie usług prawnych, dotarcie do ogromnej rzeszy potencjalnych Klientów w relatywnie krótkim czasie. W dobie kryzysu dajemy fachową odpowiedź na najważniejsze pytania dotyczące życia i działalności firmy Klienta.

Jakie są Twoje cele na 2020 rok?

Kiedyś przeczytałam piękne zdanie o tym, że osoba posiadająca wielkie i odważne marzenia jest potężniejsza od tej, która ma wszystkie fakty. Dbam o to, żeby ciągle tworzyć na nowo swoje odważne i ambitne cele oraz marzenia biznesowe. To daje mi świeżość i siłę w biznesie. Usługi prawne wniosły ją do mojej pracy i za to jestem wdzięczna Danielowi Kubachowi – za możliwość współpracy. Cieszę się, że wizjoner, jakim niewątpliwie jest, pojawił się kilka miesięcy temu na mojej drodze biznesowej. Dziękuję mu za ogromną dawkę nieustannej inspiracji dla mnie i mojego zespołu oraz za doskonałe narzędzie do rozwoju nowoczesnego, ekologicznego biznesu XXI wieku, jakim jest platforma usług prawnych Lexnonstop.

Artykuł Platforma usług prawnych Lexnonstop – nowoczesny, ekologiczny biznes XXI wieku. Wywiad z Haliną Milcz. pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Bezczynność nie jest dla mnie, ja uwielbiam działać – Krystian Kubach https://rankingprzedsiebiorcow.pl/bezczynnosc-nie-jest-dla-mnie-ja-uwielbiam-dzialac-krystian-kubach/ Tue, 05 May 2020 09:11:29 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=55445 Krystian Kubach współpracuje z firmą S7 Health i Lexnonstop w zakresie dystrybucji i sprzedaży abonamentów medycznych oraz prawnych. Obecnie MLM jest jego priorytetem i to z nim wiąże rozwój swojej kariery zawodowej. Z ogromną chęcią i zapałem zabiera się do nowych projektów. Sprawdźcie najnowszy wywiad, w którym opowiada naszej redakcji m.in. gdzie nauczył się skutecznie sprzedawać.

Artykuł Bezczynność nie jest dla mnie, ja uwielbiam działać – Krystian Kubach pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Klub PrzedsiębiorcówKrystian Kubach

Obecnie właściciel firmy odszkodowawczej. Zajmuje się pomaganiem osobom poszkodowanym w skutecznym uzyskaniu jak najwyższych odszkodowań za wypadki i nieszczęścia. Prowadzi również działalność związaną z inwestycjami na rynku nieruchomości. Współpracuje z firmą S7 Health i Lexnonstop w zakresie dystrybucji i sprzedaży abonamentów medycznych i prawnych. W tych firmach aktualnie zajmuje stanowisko managera z własną dosyć pokaźną strukturą współpracowników. Jako manager sprawnie kieruje i zarządza własnym zespołem. Obecnie MLM jest jego priorytetem i z nim na razie wiąże rozwój kariery zawodowej. Z ogromną chęcią i zapałem zabiera się do nowych projektów. Dysponuje ogromnym zapasem niespożytej energii.

Czym jest dla Ciebie wolność?

Wolność nie jest prawem, jest towarem, którego namiastkę można kupić. Wolność to jedna z podstawowych wartości każdego człowieka. To możliwość stanowienia siebie, podejmowania decyzji, swobodnego wyboru. Wolność jest również dla mnie nieograniczoną możliwością rozwoju i kierowania swoją karierą na wielu gałęziach biznesu. Niemniej jednak pragnę dodać, że ta wolność, o której wspomniałem, jest wypadkową wolności finansowej oraz tego, że mam możliwość żyć w wolnym społeczeństwie. Bez tego nie byłbym w stanie rozwijać się, wyrażać siebie, spełniać marzeń i żyć jak chcę.

Czym jest dla Ciebie MLM?

MLM jest dla mnie morzem miliona możliwości i pewną drogą do zarabiania ogromnych pieniędzy. Marketing wielopoziomowy jest moim priorytetem i aktualnie największą pasją. Jestem całkowicie nim pochłonięty i poświęcam mu najwięcej mojego cennego czasu, co nie przeszkadza mi w realizowaniu innych, interesujących przedsięwzięć.

Jesteś dobrym sprzedawcą. Gdzie się tego nauczyłeś?

Od dziecka miałem kontakt ze sprzedażą. Można powiedzieć, że urodziłem się z tą umiejętnością. Już jako młody chłopak musiałem zarabiać sam na siebie. Uczyłem się tego od najmłodszych lat, prowadząc imprezy masowe po całej Europie jako DJ. W późniejszym czasie zdobywałem wiedzę o sprzedaży od najlepszych liderów z branży odszkodowawczej. A wiatru w skrzydła dodał mi mój brat Daniel Kubach, który pokazał mi wiele technik i to, w jaki sposób wykorzystać cały mój potencjał oraz zdolności umysłowe, aby zdobyć klienta.

Czego nie mógłbyś sprzedawać?

Nie mógłbym sprzedawać czegoś, co nie jest zgodne z moimi przekonaniami, co jest bezużyteczne, szkodliwe i nielegalne.

Jakie produkty sprzedajesz i dlaczego?

W firmie S7Health sprzedaję abonamenty medyczne z pakietem prawnym z możliwością obniżenia kosztów PEFRON w firmach. Działam w Platformie LEXNONSTOP i łącze Klientów z Prawnikami Online. Pomagam osobom poszkodowanym w wypadkach drogowych w efektywnym egzekwowaniu odszkodowania powypadkowego i jednocześnie oferuję im odpowiednią opiekę medyczną na najwyższym poziomie. Zajmuję się pomocą „frankowiczom”, czyli osobom, które zaciągnęły kredyt na niekorzystnych warunkach w obcej walucie. Daję ludziom możliwość dotarcia do najlepszych mecenasów w kraju, gdzie mogą mieć porady prawne, zgłaszać sprawy bez nakładu finansowego.

Krystian Kubach

Krystian Kubach

Co Cię motywuje do życia?

Mój najukochańszy synek, dla którego chciałbym być wzorem do naśladowania. Pragnę mu pokazać piękno tego świata, nauczyć wszystkiego, co umiem i przekazać jak najlepsze wartości. Wychować go na silnego, pewnego siebie, świadomego, kreatywnego i odważnego mężczyznę. Zapewnić mu godny start w dorosłe życie i dać możliwości, by w przyszłości mógł wybrać swoją drogę pełną pasji i odwagi do sięgania po wielkie rzeczy. To dla niego pokonuję wszelkie przeciwności losu i dla niego codziennie staram się być jeszcze lepszym, mądrzejszym człowiekiem.

Czy pieniądze dają szczęście?

Tak, dla mnie pieniądze dają szczęście, ponieważ dzięki nim mogę być zdrowszym, mądrzejszym, bardziej doświadczonym człowiekiem. Pieniądze dają poczucie bezpieczeństwa. Im większą poduszkę finansową zbuduję, tym spokojniejszy będę o przyszłość swoją i swojej rodziny. Pieniądze dają mi również wolność i szereg możliwości.

Jaką wartość zapewniasz swoim współpracownikom?

Przede wszystkim wiedzę i wsparcie. Pracuję w tej branży od wielu lat i doświadczenie nauczyło mnie wielu rzeczy, które z przyjemnością przekazuję swoim współpracownikom. Staram się być dla każdego wsparciem w budowaniu struktury, służę radą, pomagam w pracy z trudnym klientem. Prowadzę cotygodniowe szkolenia dla swoich partnerów, zapewniając im pełne wsparcie merytoryczne. Posiadam zarówno umiejętności twarde jak i miękkie, które są kluczem do sprawnej komunikacji i współpracy z ludźmi. Staram się również motywować swoich współpracowników do jeszcze efektywniejszej pracy i pogłębiania umiejętności. Każdy z moich partnerów biznesowych może śmiało zwrócić się do mnie z pytaniami i wątpliwościami.

Jak chciałbyś, aby wyglądało Twoje życie?

Jak każdy człowiek marzę o życiu w zdrowiu i obfitości. Jestem jeszcze młody i ciągle mam niedosyt świata. Chciałbym móc pracować z każdego miejsca na globie, podróżować i poznawać nowe kultury, uczyć się od najlepszych, osiągać wielkie rzeczy i ze spokojem patrzeć w przyszłość swoją i swoich bliskich. Chciałbym móc robić jeszcze więcej, aby świat był lepszym miejscem. Chciałbym się czuć spełniony w każdym aspekcie życia i do tego dążę z cały sił.

Pozdrawiam

Krystian Kubach

Artykuł Bezczynność nie jest dla mnie, ja uwielbiam działać – Krystian Kubach pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Wolność osobista i niezależność finansowa dzięki firmie FM World. Wywiad z Robertem Pieciułko cz.2 https://rankingprzedsiebiorcow.pl/wolnosc-osobista-i-niezaleznosc-finansowa-dzieki-firmie-fm-world-wywiad-z-robertem-pieciulko-cz-2/ Sat, 02 May 2020 06:37:54 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=55408 Zapraszamy do drugiej części rozmowy, dzięki której dowiecie się m.in. jakimi kryteriami kieruje się Pan Robert Pieciułko, wybierając nowych kandydatów do swojej struktury i jaki rodzaj wsparcia oferuje.

Artykuł Wolność osobista i niezależność finansowa dzięki firmie FM World. Wywiad z Robertem Pieciułko cz.2 pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Robert Pieciułko, lider FM World portretRobert Pieciułko

Przedsiębiorca i inwestor. Od 18 roku życia nieprzerwanie z pasją buduje biznes z firmą FM World, w której w ciągu 7 miesięcy zdobył niezależność finansową. Dzięki swojemu zaangażowaniu i wytrwałości został TOP Liderem FM World, najprężniej rozwijającej się polskiej firmie marketingu sieciowego. Jego struktura liczy ponad 230 000 osób na całym świecie. Prywatnie mąż i ojciec. Uwielbia gotowanie, luksusowe samochody, rozwój osobisty i podróże w piękne zakątki świata. W pierwszej części wywiadu Pan Robert odpowiedział na wiele nurtujących nas pytań. Zapraszamy do drugiej części rozmowy, dzięki której dowiecie się m.in. jakimi kryteriami kieruje się TOP Lider, wybierając nowych kandydatów do swojej struktury i jaki rodzaj wsparcia oferuje.

 

Jak planuje Pan świętować 15-lecie swojej kariery?

W samą rocznicę świętować będę kameralnie w domu z kilkoma członkami mojej rodziny. Natomiast większą imprezę, na którą zaproszę moich Liderów, planuję zorganizować, gdy tylko sytuacja związana z epidemią na to pozwoli.

Czy istnieje jakaś uniwersalna droga, prowadząca na szczyt?

Tak, istnieje taka droga. Jeśli będziemy trzymać się kilku zasad, będziemy wiedzieli co robić, będziemy to robić dobrze, odpowiednio często i przez odpowiednio długi czas, to na pewno zajdziemy daleko. W kontekście marketingu sieciowego każdy, kto poważnie myśli o zbudowaniu dużego biznesu, powinien sobie uświadomić, że zajmie to co najmniej od 3 do 5 lat. Pierwszy rok jest dla nauki i nie powinno się absolutnie oceniać swoich rezultatów. Biznes MLM to nie jest sprint, tylko maraton. Zostaniesz tutaj nagrodzony za konsekwentne, cierpliwe i wytrwałe działanie. Kolejnym krokiem jest wiedza, jak robić ten biznes dobrze. Najlepszą radą jest poszukać osoby, która doszła tam, gdzie my chcemy dojść, jest wciąż aktywna i gotowa nam pomóc. Podejmij prawdziwą decyzję, wejdź na drogę rozwoju osobistego, skoncentruj swój wzrok na szczycie i nie oglądaj się za siebie.

Jakimi kryteriami kieruje się Pan, wybierając nowych kandydatów do swojej struktury? Jaki rodzaj wsparcia im Pan oferuje?

Dobierając partnerów do współpracy, najpierw zwracam uwagę na otwarte, zaradne, uśmiechnięte i przedsiębiorcze osoby. Jednak nigdy nie oceniam nikogo z góry, tylko daję szansę każdemu. Tak naprawdę Partnerzy sami się wybierają, mówiąc „tak” albo „nie”. Angażuję się we współpracę tylko z osobami, które też są zaangażowane oraz gotowe, by uczyć się i działać. Gdy pojawia się taka osoba, to pomagam jej w rozwoju, przekazuję swoje doświadczenie i pracuję z nią ramię w ramię tak, aby osiągnęła swój cel. Czasem ludzie sami się do mnie zgłaszają. W mojej organizacji, którą wspólnie z Liderami nazwaliśmy „Diamonds Group”, dajemy naszym Partnerom realne wsparcie, konkretną wiedzę, szkolenia, dostęp do profesjonalnych materiałów i narzędzi. Mamy sprawdzony system działania, który objaśnia krok po kroku co i jak należy robić, aby odnieść sukces w FM World. Możemy działać online lub na żywo mając do siebie dostęp na co dzień. Co warto wspomnieć – w naszej organizacji „Diamonds Group” dodatkowo wspieramy rozwój naszych partnerów prywatnymi, wartościowymi programami motywacyjnymi za obrót i awanse.

FM World

Co Pana motywuje do działania?

Motywują mnie moje kolejne cele i marzenia, np. nowy dom dla rodziny, ponieważ chciałabym zapewnić im jeszcze lepsze warunki do życia. Motywuje mnie mój syn, którego chciałbym jak najlepiej wychować i być dla niego wzorem do naśladowania. Motywuje mnie rozwój i sukcesy moich Partnerów, aby także mogli prowadzić dostatnie i szczęśliwe życie. Motywują mnie moi rodzice, abym mógł godnie rozwijać to, co zaczęli i przekazać moim dzieciom.

Jakie ma Pan wskazówki dla osób rozpoczynających współpracę z FM World?

Po pierwsze

Polecałbym wybranie współpracy z odpowiednim Liderem i zespołem. Takim, który ma już sukcesy, doświadczenie, sprawdzony system pracy oraz narzędzia do budowania tego biznesu. Jeśli jesteś już Partnerem FM World, a nie masz odpowiedniego wsparcia, to skontaktuj się z kimś wyżej w Twojej linii sponsorowania. Przy mądrym zaangażowaniu zobaczysz wyniki, jakie dotychczas były tylko w strefie marzeń.

Po drugie

Dobrze znaj swoje „dlaczego”, czyli powody, dla których chcesz zrobić ten biznes, tak aby codziennie motywowały Cię do działania i nie pozwalały Ci nigdy poddać się w drodze do celu. Podejmij prawdziwą decyzję i weź odpowiedzialność za swój sukces.

Po trzecie

Zmień sklep – zacznij używać produktów i usług FM World. Poznaj ich jak najwięcej, ponieważ bez przekonania do produktów i obrotów mówiąc w skrócie: nie zbudujesz tego biznesu. Zakwalifikuj się na pierwsze programy motywacyjne, zarób jak najszybciej pierwsze pieniądze oraz bonusy, abyś odczuł korzyści.

Po czwarte

Umów się na spotkanie startowe z osobą wprowadzającą czy Liderem, na którym ułożycie plan działania dla Ciebie. Przeprowadzi Cię on przez pierwsze kroki w systemie działania. Skup się na prostych zadaniach do wykonania i rób dokładnie to, co radzi Ci Twój partner biznesowy. Pokaż swojemu Liderowi zaangażowanie poprzez działanie, a wtedy on zaangażuje się jeszcze bardziej, aby pomóc Ci zbudować biznes FM World.

Po piąte

Zbuduj także przekonanie do siebie, firmy, branży i do systemu działania w Twoim zespole. Pomoże Ci to wyjść z Twojej strefy komfortu. Bierz udział we wszystkich możliwych szkoleniach i wydarzeniach organizowanych w Twoim zespole. Zapoznaj się z rekomendowanymi książkami, nagraniami i materiałami. Nie bądź perfekcjonistą. Skup się na postępie i działaniu oraz oderwij emocjonalnie od wyników.

Robert Pieciułko

Gdzie chce być Pan za 5 lat? Jaki obrał Pan kierunek i jakie są dalsze plany na przyszłość?

Obecny kryzys światowy postawił przed nami nowe wyzwania. Wiele osób straciło pracę, wiele działalności zostało zamkniętych lub zmniejszyły im się dochody. FM World jako network marketing oferuje możliwości stworzenia dodatkowego źródła zarabiania pieniędzy, dając tym samym poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji. Jak pokazują statystyki, branża MLM rozwijała się i notowała wzrosty najbardziej w czasie kryzysów gospodarczych. Zauważyłem to także w moim zespole. Coraz więcej ludzi poszukuje poważnego biznesu, pewnej wypłaty i alternatywy do zwyczajnego zatrudnienia. Nie znam żadnej innej branży, która stwarza tak sprzyjające warunki. Nie jest potrzebny kapitał na start, więc nie ma ryzyka, wszystkiego uczy doświadczony zespół. Firma zajmuje się produkcją i logistyką, nam pozostaje tylko używać produktów i dzielić się tymi wspaniałymi możliwościami pracując z domu czy z dowolnego miejsca na świecie, jeśli tylko mamy telefon lub komputer z dostępem do Internetu. Teraz jest unikatowy czas, aby dać sobie szansę i zaangażować się na 100%.

W FM World mamy wszystko, czego potrzeba. Możemy zadbać o nasze dochody, a dzięki skutecznym suplementom diety o odporność naszą i naszej rodziny. Dzięki usługom telefonii komórkowej i dostępie do szybkiego Internetu możemy działać online, a o rozliczanie naszych finansów zadba dział nowoczesnych usług księgowych i porad prawnych. Do tego wróci do nas 81% z zapłaconego abonamentu w postaci cash backu. Zwrot możemy wykorzystać w sklepie internetowym, kupując produkty pierwszej potrzeby i tym samym oszczędzić na budżecie domowym.

Jeśli chodzi o mnie, to obecnie skupiam się najbardziej na tworzeniu systemu pracy, narzędzi i szkoleń online, które pomagają moim partnerom odnosić sukcesy. Od dłuższego czasu robimy to, wykorzystując Internet. Jest to bezpieczne, niegenerujące kosztów i oszczędzające czas na przemieszczaniu się rozwiązanie. Moim celem zawsze było wspieranie mojego zespołu. Cały czas robię swoje i uczę osoby jak robić ten biznes dobrze. Tylko większy wysiłek Liderów i całego teamu pozwoli rozwijać się na wiele kolejnych lat. Moje osiągnięcia i nagrody mam na dalszym planie. Najważniejszym teraz celem jest dla mnie pomóc jak największej ilości osób w moim zespole, które mi zaufały, polepszyć ich jakość życia, aby mogły osiągnąć swoje własne cele i szereg różnych korzyści, o których wspomniałem.

Życzę wszystkim Networkerom powodzenia i do zobaczenia na szczycie! 🙂

Kontakt z liderem

Artykuł Wolność osobista i niezależność finansowa dzięki firmie FM World. Wywiad z Robertem Pieciułko cz.2 pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Wolność osobista i niezależność finansowa dzięki firmie FM World. Wywiad z Robertem Pieciułko cz.1 https://rankingprzedsiebiorcow.pl/wolnosc-osobista-i-niezaleznosc-finansowa-dzieki-firmie-fm-world-wywiad-z-robertem-pieciulko-cz-1/ Thu, 30 Apr 2020 07:42:12 +0000 https://rankingmlm.pl/?p=55392 Pan Robert Pieciułko buduje biznes z firmą FM World, w której zdobył niezależność finansową. W jaki sposób i kiedy jego kariera nabrała tempa i rozkwitła na dobre? Zapraszamy do pierwszej części wywiadu z TOP Liderem, którego historia zafascynowała całą redakcję portalu RankingMLM.

Artykuł Wolność osobista i niezależność finansowa dzięki firmie FM World. Wywiad z Robertem Pieciułko cz.1 pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>
Robert Pieciułko, lider FM World portret

Robert Pieciułko

Robert Pieciułko

Przedsiębiorca i inwestor. Od 18 roku życia nieprzerwanie z pasją buduje biznes z firmą FM World, w której w ciągu 7 miesięcy zdobył niezależność finansową. Dzięki swojemu zaangażowaniu i wytrwałości został TOP Liderem FM World, najprężniej rozwijającej się polskiej firmie marketingu sieciowego. Jego struktura liczy ponad 230 000 osób na całym świecie. Prywatnie mąż i ojciec. Uwielbia gotowanie, luksusowe samochody, rozwój osobisty i podróże w piękne zakątki świata. W jaki sposób oraz kiedy jego kariera nabrała tempa i rozkwitła na dobre? Zapraszamy do pierwszej części wywiadu z Panem Robertem Pieciułko, którego historia zafascynowała całą redakcję portalu RankingMLM.

 

 

Kto lub co spowodowało, że zajął się Pan Multi Level Marketingiem?

Marketingowi sieciowemu przyglądałem się od 8 roku życia, kiedy to moja mama zajęła się pierwszą firmą MLM w Polsce, nie mogąc znaleźć dobrej pracy. Pamiętam, jak chodziłem do sklepu po pączki, parzyłem kawę i herbatę w domu podczas gdy mama prowadziła spotkania i rysowała kółka, tłumacząc plan wynagrodzeń. Jeszcze szerszą perspektywę otrzymałem 4 lata później, w 1996 roku, kiedy to mój tato sprzedał swoje sklepy, bo nie chciał już tak ciężko pracować od rana do wieczora. Dołączył pełną parą do mamy już w kolejnej firmie. Przez pewien czas mieliśmy nawet punkt dystrybucji produktów w mieszkaniu i stosy kartonów z towarem, które zajmowały pół salonu. Naklejałem polskie etykiety na produkty i kompletowałem zamówienia. Chcąc nie chcąc brałem udział w spotkaniach, szkoleniach czy wyjazdach firmowych i dostrzegłem jakie wyjątkowe możliwości oraz styl życia daje ten model biznesu. Miałem dość czasu, aby w 2005 roku, w wieku 18 lat podjąć świadomą decyzję, przyjść do moich rodziców i powiedzieć im „dołączam do was, wchodzę w to”. Od tego wszystko się zaczęło.

W jaki sposób i w jakich okolicznościach dowiedział się Pan o firmie FM World? Czy od razu wiedział Pan, że z tą firmą zwiąże swoją przyszłość?

O FM World dowiedziałem się również od moich rodziców. Zaczęli rozwijać tę firmę w 100% z polskim kapitałem od samego początku w 2004 roku i ja widząc wiele sukcesów ludzi, w tym ich w postaci awansu na najwyższą pozycję w planie wynagrodzeń w ciągu zaledwie 3 miesięcy, przyłączyłem się 30 kwietnia 2005 roku, w przeddzień moich 19 urodzin. Byłem zachwycony jakością perfum i ich stosunkowo niską ceną. Moi znajomi zaczęli pytać mnie, czym tak ładnie pachnę. Już wtedy miałem pierwsze dwie osoby do wprowadzenia i zamówienie na kilkaset złotych, które przyniosłem ze szkoły średniej. Była to najlepsza firma MLM, jaką widziałem przez te wszystkie lata, z prostym, a zarazem luksusowym produktem codziennego użytku w ekonomicznej cenie, którego nie trzeba tłumaczyć. Wiedziałem, że to jest mój moment i z tą firmą zwiąże swoją przyszłość. W ciągu 7 miesięcy głównie na entuzjazmie i przekonaniu do produktów uzyskałem pozycję 21%, dzięki której byłem już niezależny finansowo i kupiłem sobie swój pierwszy samochód. Ukończyłem studia na kierunku marketing i zarządzanie, aby mieć wykształcenie wyższe. Napisałem pracę dyplomową pod tytułem „Marketing sieciowy jako kanał dystrybucji na przykładzie firmy FM World”, jednak nigdy nie musiałem tego dyplomu nikomu przedstawiać.

Robert Pieciułko

Osiągnął Pan pozycję jaspisowej gwiazdy. W jaki sposób i kiedy Pańska kariera nabrała tempa i rozkwitła na dobre?

Moja droga w FM World nie była pasmem samych sukcesów. Musiałem się wiele nauczyć i doświadczyć wszystkiego na własnej skórze, mimo że miałem za plecami swoich rodziców o spektakularnych rezultatach. To dla mnie legendy polskiego marketingu sieciowego, które pomogły setkom osób uzyskać wolność finansową w Polsce i za granicą. Naprawdę wiele im zawdzięczam, zwłaszcza mojemu tacie, który pomógł mamie uzyskać najwyższą pozycję w planie marketingowym na tamten czas w rekordowym do dzisiaj czasie. Potem uzyskał tę samą pozycję na swoim koncie i jeszcze kolejny raz na koncie swojej drugiej żony. W 2007 roku awansowałem do drugiego planu marketingowego na pozycję Perłowej Orchidei i na niej pozostałem, bo to mi w zupełności wystarczało, tak miałem ustawiony mój termostat finansowy. W kolejnych latach zwiększałem obroty i pomogłem innym moim partnerom biznesowym awansować na wyższe pozycje. Wiedziałem, że dzięki temu zrealizuję wiele marzeń, powiększę rodzinę i kupię wspaniały dom. Życie jednak nie jest takie proste.

Wiosną 2016 roku moja mama miała operację w klinice. Lekarze zapowiadali, że wszystko będzie dobrze. Testy pokazały jednak coś innego. Jeździliśmy z nią do najlepszych specjalistów, walczyliśmy. Nikt nie spodziewał się, że może stać się to, co najgorsze. Gdy w lipcu 2016 roku otrzymaliśmy z moją siostrą telefon nad ranem ze szpitala, że nasza mama nie żyje, to zamarłem. Zgasły we mnie wszystkie cele i marzenia. Odeszła najbliższa mi osoba, która zawsze wspierała mnie w tym, co robię. Musiałem się jednak szybko pozbierać, ponieważ zgodnie z zasadą dziedziczenia wraz z siostrą otrzymaliśmy po mamie jej konto partnerskie w FM World na poziomie Diamentowej Orchidei. I choć wolelibyśmy sto razy bardziej, żeby dalej z nami żyła, to marzeniem naszej mamy było, aby awansować do nowo utworzonego przez firmę trzeciego planu marketingowego na poziom Jaspisowej Gwiazdy. Postanowiłem razem z siostrą nadal ten dorobek rozwijać wraz z naszymi osobistymi kontami. W grudniu 2017 roku nie tylko utrzymaliśmy poziom Diamentowej Orchidei, ale i awansowaliśmy na poziom Jaspisowej Gwiazdy. W tym samym miesiącu zrobiłem także awans na swoim osobistym koncie, na poziom Amarantowej Orchidei.

Co osiągnął Pan w FM World Polska i dzięki temu modelowi biznesu?

Pierwsze co otrzymałem to perspektywa lepszego życia. Jednymi z moich najcenniejszych wartości jest wolność osobista i niezależność finansowa. Nie chciałem pracować przez wiele lat dla kogoś za niewielkie pieniądze przez 8-10 godzin dziennie. Stwierdziłem, że ja się po prostu do takiej pracy nie nadaję. Chciałem sam decydować o tym, kiedy, gdzie i z kim pracuję oraz o wysokości swoich dochodów. W FM World możliwości zarabiania są praktycznie nieograniczone. Uważam, że życie jest zbyt krótkie, aby odkładać swoje marzenia na później. Dzięki pracy w FM World moje marzenie o wolności, niezależności finansowej i dochodowi pasywnemu stało się rzeczywistością, zanim jeszcze skończyłem studia. Wymagało to zaangażowania, ale mogę wieść życie, o którym nawet nie marzyłem w przeszłości. Ten biznes dał mi niesamowite korzyści finansowe i poza finansowe. Dziś naprawdę mam wolność wyboru oraz spokój ducha o przyszłość swoją i mojej rodziny. Dzięki temu biznesowi poznałem także moją wspaniałą żonę, której przedstawiłem możliwości na jednym ze spotkań i mogłem przeprowadzić się do niej do Bydgoszczy. Teraz mam także możliwość spędzać więcej czasu z już za chwilę 3-letniem synkiem i czynnie uczestniczę w jego dorastaniu. Niesamowite jest to, że mogę rozwijać ten biznes rodzinnie. Dzięki wyjazdom FM World byłem już z nimi w kilkunastu cudownych zakątkach świata, między innymi w Dubaju, na Dominikanie, Malediwach czy w Singapurze. W tym roku znów bajeczne Malediwy a w przyszłym roku Australia.

Robert Pieciułko FM World

Kiedyś luksusowe samochody mogłem podziwiać jedynie w magazynie „Auto Świat” lub na ulicy, a teraz dzięki firmowemu programowi samochodowemu sam jeżdżę już czwartym, upragnionym autem. Kiedyś nie miałem żadnych odłożonych pieniędzy, a dziś mogę inwestować nadwyżki dochodu pasywnego w nieruchomości. Wspaniałe jest to, że wszytko, co wypracujesz w FM World nie przepada, ponieważ firma przekazuje konto partnerskie spadkobiercom. Bardzo to doceniam i dziękuje mojej mamie oraz tacie, że pokazali mi właśnie taki sposób na życie i konsekwentnie go rozwinęli. Jedną z największych korzyści dzięki tej branży było wkroczenie na drogę rozwoju osobistego. Właściwe książki, szkolenia, nagrania, mentorzy – to wszystko bardzo kształtuje, by osiągać sukcesy na każdym polu, a od dłuższego czasu sam uczę i jestem mentorem dla kolejnych osób. Miałem okazję poznać wiele fantastycznych, wartościowych osób, z którymi utrzymuję znajomość lub przyjaźnie do dziś. To, co osiągnąłem to nie tylko mój sukces. Jest to sukces całego niesamowitego zespołu liczącego ponad 230 000 osób na całym świecie, który wspólnie stworzyliśmy. Jestem dumny z wszystkich moich Partnerów i Liderów. Mogę tylko podziękować i pogratulować im za to, że zaufali mi lub moim rodzicom oraz że wykonują wspaniałą pracę. Rozwijamy się razem każdego dnia, idąc wytrwale w stronę realizacji własnych marzeń i celów. Coraz więcej ludzi poszukuje poważnego biznesu, pewnej wypłaty i alternatywy do zwyczajnego zatrudnienia.

15 lat kariery za Panem. To spore osiągnięcie. A czy kiedykolwiek w życiu zdarzyło się Panu jakieś niepowodzenie biznesowe? Jeśli tak, jak udało się Panu z tego wybrnąć?

Tak to prawda, 15 aktywnych lat i to w jednej firmie MLM na polskim rynku z takimi wynikami. Zaczynając w wieku 18 lat, to jest na pewno spore osiągnięcie i wpłynęło na to wiele czynników. Przede wszystkim myślę, że to dzięki wytrwałej, systematycznej i konsekwentnej pracy, ale czy ciężkiej pracy? Hm, jeśli bardzo lubi się to, co się robi, chce się pomagać ludziom, robi się to z pasją i ma się pewną wizję, to myślę, że z pewnością nie jest ona ciężka. I tak jest także w moim przypadku.

W czasie mojej kariery setki razy usłyszałem słowo „nie”, ale także setki razy usłyszałem słowo „tak”. Na początku takie odrzucenia obniżały moją pewność siebie, później nie traktowałem tego osobiście. Stało się to dla mnie normalne i wiedziałem, że każde „nie” przybliża mnie do kolejnego „tak”, do mojego celu. Musiałem też pogodzić się z chwilową utratą aprobaty w oczach ignorantów. Na szczęście szybko zrobiłem pierwsze wyniki i nie trwało to długo. Po początkowej fali entuzjazmu potrzebowałem nauczyć się jak profesjonalnie rozwijać ten biznes, stworzyć na nowo system pracy i narzędzia, zdobyć kolejne umiejętności poprzez tylko i wyłącznie praktykę. To, co nazwałbym raczej dużym wyzwaniem wydarzyło się wtedy, kiedy jeden z moich najlepszych Liderów, któremu pomogłem wejść w ciągu 8 miesięcy na dość wysoki poziom Perłowej Orchidei, nagle zrezygnował. Byłem z nim już nawet w salonie mercedesa, aby pomóc skonfigurować jego samochód, po czym na kolejne nasze spotkanie podjechał nowym BMW z logo innej firmy MLM, które dostał w pierwszym dniu współpracy od właścicieli. Ponadto zaproponował mi, że mogę być u nich jednym z pierwszych Liderów i osiągnę ogromny sukces. Dzisiaj ani tej firmy ani również kolejnej, którą robił mój Lider już nie ma, ale może Pani sobie wyobrazić, co wtedy czułem. Jak z tego wybrnąłem? Nie załamywałem się, lecz dalej robiłem swoje. Utrzymałem relacje i kontakt z niektórymi Partnerami mojego Lidera i zanim obrót jego struktury stopniał, znalazłem zupełnie nowe osoby do współpracy, którym pomogłem wypracować obrót i zarobić pieniądze.

Uważam, że najsilniejsi Network Marketerzy to Ci, którzy przepracowali odrzucenie, ból i rozczarowanie w największym stopniu.

Czym wyróżniają się produkty firmy FM World i co wyróżnia tą firmę na rynku?

Niewątpliwie atutem firmy FM World jest bardzo korzystny stosunek jakości do ceny produktów, zwłaszcza perfum i środków czystości. Jest to asortyment codziennej potrzeby, na kieszeń każdego Polaka. Ludzie z całego świata rejestrują się do firmy i zostają w niej dla produktów, bo je uwielbiają, nawet jak nie robią na nich biznesu. Z drugiej strony firma obok oferty ekonomicznej rozszerzyła wachlarz o wyjątkowej jakości produkty premium dla bardziej wymagających użytkowników, takie jak: luksusowe kosmetyki do pielęgnacji twarzy, włosów i ciała, suplementy diety, kosmetyki odmładzające, program redukcji wagi i inne, które cieszą się również dużym powodzeniem. Głównym atutem jest szeroka paleta ponad 1400 produktów, gdzie każdy z pewnością znajdzie swoje ulubione. Jako jedyni na polskim rynku mamy w swojej ofercie bezkonkurencyjne usługi telefonii komórkowej, Internetu mobilnego i domowego przy współpracy z Plusem, które są strzałem w dziesiątkę. Dlaczego? Ponieważ za niemal całą kwotę opłaty abonamentowej otrzymujemy co miesiąc zwrot w postaci cash backu do wykorzystania na produkty w sklepie FM World. Czy zna Pani kogoś, kto nie używa telefonu komórkowego i Internetu? Kolejną rewelacyjną usługą są profesjonalne i nowoczesne usługi księgowe i prawne, także z cash backiem. Jeśli chodzi o samą firmę FM World, której jednym właścicielem jest Artur Trawiński, to rozwój, jaki osiągnęła jest ewenementem nie tylko na skalę Polski, ale i całego świata. Potwierdza to szybkie otworzenie oddziałów w kilkudziesięciu krajach na całym świecie i przekroczenie miliarda złotych obrotu w ciągu pierwszych 5 lat działalności. Firma ponad połowę swojego obrotu przeznacza dla zarejestrowanych partnerów i konsumentów w postaci wysokich prowizji i wielu lukratywnych programów motywacyjnych. Samych tylko luksusowych samochodów rozdała ponad tysiąc. Fakty i liczby mówią same za siebie. Mógłbym ich jeszcze wiele podać. Jestem dumny, że mogę być częścią tego sukcesu i że jest to nasza polska firma.

Ciąg dalszy nastąpi…

Kontakt z Liderem

Artykuł Wolność osobista i niezależność finansowa dzięki firmie FM World. Wywiad z Robertem Pieciułko cz.1 pochodzi z serwisu Ranking MLM: marka osobista w biznesie.

]]>